Wpis z mikrobloga

Mirki, chcemy kupić Land Rover Evoque za około 80 tys. zł.

Jest to piękne auto i w tej cenie możemy kupić model z 2014 roku, który wygląda super jak na ten wiek. Większość aut w tym przedziale cenowym na otomoto/olx ma silnik diesela, głównie 2.2 TD Duratorq 150 KM

Co powiecie o tym silnikui aucie? Czy opłaca się brać dieselaw takim aucie czy lepiej wybrać coś innego lub dopłacić do benzyny. Słabo się na tym znam. Chciałym żebyście wyjaśnili mi wszystkie za i przeciw i co mi polecacie?

#motoryzacja #samochody #landrover
Beckham - Mirki, chcemy kupić Land Rover Evoque za około 80 tys. zł.

Jest to piękn...

źródło: comment_zYuNfA42VYn1RVsHwwvIX3WeO8kFB8Uw.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
@Beckham: samochód może i fajny i w sumie tani jak na design i właściwości jezdne takiej kolubryny, ale jest drogo w serwisie i to jest angol, więc coś się #!$%@?ć musi, dyfer z tego co pamiętam lubi huczeć, a to kosztuje.
  • Odpowiedz
@Beckham: piekne auto ale.jak to juz mowiono. Koszta eksploatacji zabijaja. Glupie tarcze koocki opony juz o nowych feglach nie wspominajac to parw ladnych klockow. Ale.jak stac to benzynke bo jak ze by inaczej.
  • Odpowiedz
  • 0
@bigger: @jndr00: @kinasato: @PeterFile: @jndr00: Rocznie jeździmy autem 10 do 12 tys km. Będzie mało eksploatowane, wiec może serwis tez jedzie rzadszy. Faktem jest, że to auto jest przepiękne i w mojej opini bije na głowę inne suvy w tej cenie. Pytanie tylko czy silnik diesel 150 km sprawdzi się wg Was? Żona nasłuchała się żeby nie kupować diesela i trochę marudzi,
  • Odpowiedz
@Beckham: Jak rzadko ale dystanse w miare dlugie to diesel moze sie sprawdzic . Jak czesto ale male to raczej benzyna. Sam osobiscie diesla nie uznaje tylko benzynka.
  • Odpowiedz
@Beckham: jak zamierzasz jeździć 10 do 12 kkm rocznie to zakup diesla jest bardzo słabym pomysłem, jak do jazdy po mieście to już w ogóle katastrofa. Zastanów się 123 razy zanim zdecydujesz się na zakup, tych samochodów jest mało, do byle warsztatu u Zenka raczej go nie wstawisz, bo będzie widział takie auto pierwszy raz w życiu, a chyba nie chcesz, żeby się na Twoim aucie uczył? A z ASO
  • Odpowiedz
@Beckham: Diesel na tak krótkie przebiegi bez sensu, benzyna za to bardzo dużo pali. Nie jest to zbyt awaryjny samochód, ale koszty serwisu to niestety marka premium typu BMW i Mercedes(kolega wyżej przesadził mocno ze Świniakiem i Maserati), z zamiennikami ciężko, tak jak i z serwisami nieautoryzowanymi. Szczerze, to poza wyjątkowością i fajnym wyglądem to auto nic nie oferuje niestety. Jest bardzo ciasne, mało praktyczne i problematyczne w późniejszym serwisie,
  • Odpowiedz
@Beckham też chciałem evoque tylko HSE dynamic 190km. Jakiś czas temu rozmawiałem z właścicielem serwisu który stwierdził że kupić to jedno, ale serwis tego auta jest trudny i cholernie drogi, elektryka lubi paść, dodatkowo na trasach jest w nim głośno i sporo pali. Pomimo pięknego wyglądu ja koniec końców odpuściłem go sobie chociaż czasem dalej kusi, ale przy moich trasach zbankrutowalbym na serwisie i opłatach
  • Odpowiedz
@Beckham no i z tego co się dowiedziałem w komisie to 150km na ten samochód to ciut za mało, podobno ciut za ciężki jest. No i za 80k raczej szalowego wyposażenia to nie będzie niestety, przynajmniej na zachodzie europy, z tym że ja patrzę jedynie na automaty

Edit: gdybym miał na teraz coś kupić raczej sklanialbym się w stronę Forda edge (chociaż wnętrze nie powala) lub peugeota 3008 gt, tylko w
  • Odpowiedz
@Berkel_88: Jest konstrukcji PSA/Ford i tam jest jak najbardziej polecany, mimo wyższych kosztów utrzymania od 2.0. Jednak nie dam sobie ręki uciąć, że to ta sama jednostka 1:1 co u bardziej pospolitych kuzynów. Land Rover lubi sobie pozmieniać parę rzeczy, aby potem było bardziej skomplikowanie niż powinno być.
  • Odpowiedz
@Beckham:

O Peugeocie się konkretnie nie wypowiem, bo z nowszymi raczej nie miałem do czynienia. Wiem, że w starszych (6-7 lat+) francuzach był KOSZMAR z elektryką, rypiące się BSI, BSM, elektronika w aucie żyjąca swoim życiem, przepalające się raz na tydzień żarówki, gasnące zegary, same migające światła i cały rząd elektryków/elektroników samochodowych bezradnie rozkładających ręce. Mam nadzieje, że sobie już z tym poradzili, bo jak nie to powinno się im
  • Odpowiedz
  • 0
@kinasato: Stylistycznie z zewnątrz Jeep przypomina Evoque’a. Nie wiem jak w środku, ale cena wydaje się również atrakcyjna. Peugot trochę wykracza poza budżet, ale wyglada super. Czy mógłbyś polecić jakieś podobne auto w tej cenie, które wyróżnia się z tłumu?
  • Odpowiedz
@Beckham: Właśnie w środku Jeepa jest bardzo kiepsko, nie tak źle jak w amerykańcach jeszcze 10 lat temu, ale mimo wszystko bliżej mu do jakiejś Dacii niż do luksusowego SUVa. Jeżeli ma nim jeździć kobieta, to raczej na pewno jej się nie spodoba, bo to surowe auto.

Peugeota na pewno bym nie skreślał, tylko się zorientował jak teraz wygląda z nimi sytuacja.

Co do wyróżniającego się z tłumu to ciężko
kinasato - @Beckham: Właśnie w środku Jeepa jest bardzo kiepsko, nie tak źle jak w am...

źródło: comment_VUYHtEdaLUCbZNvxoLTJQzOdKOxssmEC.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Beckham no jeżeli chodzi o stylistykę to nowe suvy peugeota to bajka, jedyne co mnie boli to przednie światła, dlaczego w XXI wieku standardem nie jest jeszcze xenon plus led?

Widzę że generalnie celujesz w te same auta co ja od niedawna xD ja bym chyba ostatecznie podniósł budżet i wybrał 3008/5008, auto młodsze od evoque a zarazem bardzo fajne wnętrze, gdybym miał być rozsądny oczywiście
  • Odpowiedz