Wpis z mikrobloga

Dzień drugi w UK.

Mamy pracę. W poniedziałek idziemy się zarejestrować jako pracownicy w fabryce win. Najprawdopodobniej na magazynie w realizacji zamówień. Z tego co mi wiadomo praca w systemie 4x12h + 4 dni wolnego, ale może da radę więcej. Dodzwoniłem się jeszcze do szklarni gdzie powiedzieli mi, że mam się skontaktować we wtorek. Może podłapię na dni wolne jeszcze drugi etat i będzie gruby hajs.

#severianemigruje #drogipamietniczku #uk #emigrujzwykopem
  • 18
@Piotrekp666: Stolarka. Robię tam już 3 wakacje z rzędu i im większe umiejętności tym większa stawka - sporo już umiem. Potrafiłbym postawić solidną konstrukcję od podstaw - np. altana albo domek letniskowy, z samodzielnym wykonaniem i obróbką materiałów - nie tylko składanie. Tj. kupuję drewno z lasu i po jakimś czasie jest domek.
@Piotrekp666: Ogólnie to też koleś u którego robię jest bardzo solidny. Działa od lat 80-tych i nie odwala maniany. Potrafi stawiać solidne konstrukcje. Ostatnio widziałem domek który był stawiany 15 lat temu. Drewniany domek letniskowy. Nawet kolor podobny jak 15 lat temu. Domek stoi i ma się świetnie. Zero kornika i nic do remontu. Nic nawet nie skrzypi.
@ElCidX: Angielski znam biegle na całkiem przyzwoitym poziomie łącznie z językiem technicznym. Pracy od ręki nie ma. Gdybym miał liczyć na agencję to pewnie bujałbym się ze dwa tygodnie bo sporo papierologii jest (wymagają potwierdzenie zamieszkania, imienne konto w angielskim banku i insurance number). Mam ten plus, że mieszkam z polakami, którzy już tu kilka lat siedzą i mam pracę po znajomości w sumie.