Wpis z mikrobloga

#koty #pokazkota #zwierzaczki

Ten weteran żył wiele lat u babci jako dziki kot mieszkający gdzieś w stodole. Po śmierci babci zaczął kręcić się koło mojego domu (z racji, że mieszkam na przeciwko), ale mimo wielu lat przebywania w pobliżu ludzi jest wciąż dziki. Można podejść do niego maksymalnie na dwa-trzy metry, a później ucieka. Zawsze dostaje jakieś jedzenie, picie i jakoś się trzyma. Czasami jednak nie ma go przez cały tydzień, wraca brudny z ranami. Śpi gdzieś po stodołach, deskach, szopach. Ogółem bardzo twardy zawodnik, choć na jego widok robi się smutno. Dzisiaj rankiem czekał cierpliwie pod wejściem do domu, ale jego mina to typowe "na #!$%@? jo żyja"

zdjęcie kijowej jakości, bo musiałem użyć pełnego zooma by nie uciekł.
Kruchevski - #koty #pokazkota #zwierzaczki

Ten weteran żył wiele lat u babci jako ...

źródło: comment_MJXYoQILvYL5hIgXFbQcwApYgOVAlfQ2.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
@Kruchevski: no it o jest prawdziwy kot, który wiedzie szczęśliwe, pełne kocie życie. A nie jakiś wylaszczony mruczuś który mieszkania nigdy w życiu nie opuszcza, sra do kuwety, a ucięte jaja są tylko niewyraźnym wspomnieniem.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 31
@uzytkownik_zablokowany: No nie wiem, może w celu zrobienia mu prawdopodobnie jedynych badań w życiu i przedłużeniu mu go szczepieniami i odrobaczaniem oraz potencjalnymi operacjami oraz sterylizacji, żeby nie zapładniał X kotek rocznie z czego wyjdzie XX kociąt które zostaną utopione/rozjechane/umrą w męczarniach przez choroby.
  • Odpowiedz
@uzytkownik_zablokowany:
Spełnienia fantazji tej użytkowniczki by z każdego kota zrobić rozpieszczonego do granic niemożliwości domowca, bo nie daj boże na wolności coś się stanie.
Pamiętam raz piękny wątek jak zostawiała swojego kota na dwa dni i zrobiła listę chyba 10 czynności, które odwiedzający jej kota znajomy musi zrobić dla jej futrzastego bombelka. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@Ragnarokk: Akurat tak się składa, że wspieram koty wolnożyjące i kotka z mojego domu rodzinnego żyje pół-dziko w mieście. Co nie znaczy, że takie zwierzę ma być latami bez interwencji medycznej.
Co do listy, to wyobraź sobie, że dla osoby która nigdy w życiu nie miała zwierzaka takie rzeczy mogą być potrzebne, zwłaszcza, że celowo przychodził z synem i wszystko polegało na pokazaniu mu, że wujek z ciocią mają kotka i
Twinkle - @Ragnarokk: Akurat tak się składa, że wspieram koty wolnożyjące i kotka z m...

źródło: comment_pbZKoPGLITXFSBKCRIQKbCfP1t3zDcLS.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz