Wpis z mikrobloga

T6 - Koniec świata #lacunafabularniereptilianie
#lacunafabularnieczarnolisto - zbiorczy tag do czarnolistowania

Otwórz w nowej karcie muzykę przed rozpoczęciem lektury. #pdk

KARTA POSTACI
Mapa miasta w 6. turze
Temat do zadawania pytań
Temat do zgłaszania uwag
Discord graczy i Discord MG
Mirkolista aktualnej przygody
---------------------------------------------------

Takiej paniki miasto jeszcze nie przeżyło. Wszystkie dotychczasowe problemy zeszły na drugi plan, gdy tylko Nikt precyzyjnym strzałem zniszczył skrzynię przy zwierciadłach na szczycie Zigguratu Sina i oznajmił całemu miastu, że za chwilę wraz z rdzeniem, ukrytym w zigguracie, staną się przeszłością.

Szum zwierciadeł z minuty na minutę robił się coraz bardziej słyszalny, kopuła gęstniała z każdym mrugnięciem powiek. Nasha widząc, co się dzieje, zemdlała na środku placu. Mieszkańcy nie zaprzątali sobie nią głowy, starając się znaleźć schronienie dla siebie.

Z Eufratu wynurzyła się łódź podwodna, z której wyskoczył Nikt. Donośnym głosem wzywał mieszkańców do opuszczenia miasta.

- Płyńcie tratwami przez podwodny tunel! Schowajcie się pod ziemią! Szukajcie bezpiecznych schronów!

Ashusikildigir biegła w stronę domu Gorna. Pamiętała, że mężczyzna przygotował w piwnicy schron na wypadek katastrofy. Początkowo dom miał służyć za bezpieczne schronienie przed potopem, będąc jednym z najwyżej położonych budynków w mieście. Z drugiej strony znajdował się w zachodniej części miasta, dość blisko zigguratu Sina.

Większość biegła w stronę tunelu w zigguracie sumeryjskim. Grube, kamienno-ziemne mury otaczające starszy ziggurat, miały w ocenie wielu ochronić go przed falą uderzeniową. Ze względu na jego krętość, stromość i wąskość, chodnik był trudny do pokonania, jednak nie to się teraz liczyło. Złamane kostki i skręcone kolana to niewielka cena za namiastkę ochrony.

Tratwy czekały przy brzegu na śmiałków, którzy nie znaleźli się na pokładzie łodzi podwodnej. Wydawać by się mogło, że raz przetarty szlak pokonać jest łatwiej. Tym razem jednak wszyscy Nurkowie, mogący asekurować przeprawę, znaleźli się po niewłaściwej dla uciekających przed eksplozją stronie bariery.

* * *

Donośny huk, dochodzący z głównego placu, zwrócił uwagę tylko kilku osób. Nikt w osłupieniu wpatrywał się na mężczyznę, który pojawił się znikąd. Wojownikowi zaczęły mięknąć nogi, lecz po chwili oprzytomniał i uświadomił sobie, że stojący przed nim czarny opancerzony osobnik jest człowiekiem. Hoid oderwał palec od wehikułu i z rozpaczą rozejrzał się dookoła.

- Hoid? Gorn? Co Wy tu robicie? - wołał z niedowierzaniem w głosie Nikt.
- Co tu się dzieje?! - krzyczał niemniej skonfundowany Gorn.

Wynalazca spojrzał w stronę ziejących pionowym, zielonym ogniem zwierciadeł i po chwili zrozumiał powód ogólnej paniki. Poczuł ogarniający go strach i niemoc wobec zrządzenia losu. Podniósł nadgarstek i popatrzył na uszkodzony wyświetlacz wehikułu.

- Mam jeszcze energię na jeden samodzielny skok...

---------------------------------------------------

@Anagama @KrzemowyDuch - wracacie do gry.

---------------------------------------------------

Podejmij decyzję, plusując JEDNĄ z opcji do wyboru. Czas na podjęcie decyzji do poniedziałku 19.08 do godziny 23:00.
Pobierz lacuna - T6 - Koniec świata #lacunafabularniereptilianie 
#lacunafabularnieczarnolis...
źródło: comment_VfKeC7nERH8rGdfIJDeUODdjMgCSjeMa.jpg
  • 13
AKCJA: Pozostań w swoim domu.
---------------------------------------------------
Jak wybuchnie to wybuchnie. A może nie wybuchnie?
AKCJA: Schowaj się w schronie Gorna.
---------------------------------------------------
Limit 10 osób (w tym NPC). Przekroczenie limitu jest dopuszczalne, ale może nieść za sobą nieoczekiwane konsekwencje. Plusujący zostaną zawołani do oddzielnego wątku.
AKCJA: Ucieknij z miasta, korzystając z przeprawy na tratwach i połączenia linowego (trudniejszy test Ciała).
---------------------------------------------------
Plusujący zostaną zawołani do oddzielnego wątku.
PROJEKT: Powołanie Armii 12 Żab.
Rozsiewanie wśród mieszkańców radosnej wieści o nadejściu Keksława, jedynego prawowitego władcy Ur, Żaby nad Żabami, który ukróci poczynania reptylian i wyzwoli ludzkość od gadziej zarazy. Wszystko oficjalnie ma wyglądać jak nowa sekta tworząca się wśród obywateli. Pod tą przykrywką ma zostać powołana tajna organizacja sabotażowa, mająca na celu wypędzenie reptylian, obalenie rady starszych i wyniesienie na piedestał żaby.
W ramach działań będą wykonywane soczyste przemowy "ze skrzynki"
AKCJA: Zaproponuj własny Projekt
---------------------------------------------------
(tylko Sakriya, raz rozpoczętego projektu nie można zmienić przed jego ukończeniem; plusujący zostaną zawołani do oddzielnego wątku, projekt będzie dostępny od następnej tury)
Dziwny Isiratuu

Ktoś podniósł go z podłogi. Ten dalej śmiał się obłąkańczo, snując ponure wizje śmierci, która czeka wszystkich w Ur. Nagle Długim Domem poruszył nagły wstrząs. Zza glinianych ścian usłyszeć się dało paniczne okrzyki wielu ludzi. Ktoś nagle wpadł do Domu i krzyknął:

- KONIEC ŚWIATA! KONIEC ŚWIATA!

Na te słowa, Isiratuu tylko wariacko się uśmiechnął i odpowiedział:

- MÓWIŁEM, ŻE WSZYSCY JESTEŚMY MARTWI! MWAHAHAHAHAHA!

Nie zdążył jednak zacząć swojego kolejnego
[Chwilę wcześniej w Ur]

- Co do...
Stojącego w wodzie Drabuloka na chwilę zamurowało. Okręt jaszczuroludzi, jedna z szans na ucieczkę z miasta, właśnie zanużał się pod wodą. Nawigator mógł przysiąc, że na chwilę przed zniknięciem w głębinach w jednym z okienek staku widział rozbawioną twarz Ur-Shaka pokazującego obraźliwe gesty w stronę pozostałych na brzegu mieszkańców.
- Co do #!$%@?!? Człowiek ryzykuje życiem szukając trutki na jaszczury a potem zapobiega zatruciu jedzenia