Wpis z mikrobloga

Cześć i czołem!
Planuję zrobić sobie jakiś detoks od kawy, albo w ogóle z niej zrezygnować i różowa stwierdziła, że mógłbym zacząć pić Yerbę.

Znajdę tutaj kogoś, kto mi powie co i jak? Czego potrzebuję, gdzie to dostanę (najlepiej wszystko w jednym miejscu) i tak 'od czego zacząć' :D

#yerbamate
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Cumill: Znałem kiedyś gościa który był hardkorowym veganinem- pochwalił się że pije yerbamate, mega zdrowo bo słodzi miodem itp. Spytałem czy z miodem jest smaczna, bez wahania odpowiedział 'nie'. Ogólnie to ponoć smakuje jak woda z kałuży a rożni hipsterzy piją ją dla tych wszystkich snobistycznych rytuałów, więc jeśli chcesz w to wejść na serio, to może najpierw spróbuj bez inwestowania w zestaw małego druida :-)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Cumill: Też tak kiedyś miałem i wróciłem do kawy. Yerba jest spoko najlepsza dla mnie to taka bez dodatków smakowych. Bambusowe Fify z czasem pękają, kup ze stali rozbieralna. Po Yerbie nie ma takiego kopa jak po kawie, ale za to można ją pić cały czas.
  • Odpowiedz
@Cumill: kup jakiś zestaw startowy z mocniejszą yerbą. Polecam taragui energia. Tak jak zielonej herbaty nie mogę znieść tak yerbe lubię. Ważne żeby jej nie sparzyć. Zalej sobie parę razy w ròżne dni żeby przetestować jaka ilość Ci podchodzi. Bo w zależności wyjdzie bardziej lub mniej gorzkawa. Ja szczerze polecam. Generalnie ja mam sezony, że raz yerba raz kawa, ale yerba zawsze na dłużej. Nie masz takich zjazd
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@jeden_zero_dla_mnie: napewno nie smakuje jak woda z kałuży ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja polecam spróbować. Tylko sporo zależy od gatunku tego zielska. Ja próbowałem z kilku sklepów i na twoim miejscu kupił bym takie ostrzejsze zielsko. I pamiętaj nie rób luuurry bo Ci nie posmakuje (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@Cumill: nie mogę edytować komentarza to drugi post. Pomyśl o yerbomosie takim plastikowym. bo jak będziesz używał mate np w pracy to albo będziesz latał po dolewki co chwile albo musisz mieć termos. A ten yerbomos z rurką to świetna wygoda.
  • Odpowiedz
@Cumill: Kompleksowo, lecimy:
-Na początek weź sobie jakiś zestaw startowy np. ten albo jakiś inny byle był różnorodny i miał bombillę. Allegro jest najtańsze, sklepy droższe, ale za to wybór bywa większy.
-Unikaj marek: Guarani, Verde Mate, Jaguar
-Zaczynaj od tych sprawdzonych np. Amanda, Taragui, Cruz de Malta, Pajarito, Rosamonte itd.
-Zalewasz to wodą DO 85 stopni, ale możesz też lać prosto z kranu. Zasada jest prosta: im cieplejsza woda tym mocniejszy napar. Jak będzie naprawdę źle to terere jest całkiem dobrym pomysłem.
-Pooglądaj sobie czajnikowy.pl i zobacz
  • Odpowiedz
Potrzebujesz bombili, słoika, i Yerby z allegro (tam najtaniej) marki jak kolega wyżej napisał. Na początku spoko opcja to termometr za ok 5zł. bo jak zalejesz za gorącą to się szybko zrazisz
  • Odpowiedz
@Szanowny_Wykopek: Dzięki za tego posta, bo już chciałem pytać na mirko o jakieś sprawdzone yerby, a widzę, że tu mam wszystko ładnie podane na tacy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Znalazłem swoją starą bombillę i naszła mnie chęć na powrót do picia yerby, a w ogóle się nie orientuję w smakach i producentach, Twój post jest dla mnie wielce pomocny ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz