Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@Edward_Kenway serial jest o konserwatywnym właścielu FOX News. I zapewne jego upadku (jeszcze nie widziałem dwóch odcinków).

Jest to kawał dobrego serialu pokazującego zawiłości amerykańskiej polityki, a właściwie medialnej otoczki w okół niej. I nie widzę tam jakiś wydumionych zakrętów.
  • Odpowiedz
@jedmar: Przez większość sezonu nie odczuwa się żadnych skrętów. Wręcz czasami miałam wrażenie, że stara się go jakoś usprawiedliwić, podkoloryzować i sprawić, że widzimy raczej gościa z charyzmą i jajami, a nie manipulanta i molestatora ze smutną historią z ojcem w tle. Na pewno nie był to obraz jednoznaczny. Natomiast w ostatnich bodaj dwóch odcinkach, to już były ewidentne pstryczki w stronę konserwatystów. Imo, bardzo celne.
  • Odpowiedz
@magnes125: Dokładnie, też miałam takie wrażenie. Pomijając scenariusz i wizję reżysera, sam Russel przyznał, że on prywatnie nie lubił osoby Rogera Ailesa, ale bardzo nie chciał iść na skróty i nie chciał zagrać go jako typowo negatywną postać.
Moim zdaniem TLV to świetny serial. Obejrzałam w dwa dni wszystkie odcinki. Bardzo podobały mi się sceny z chwili ataku na WTC, to, co się wówczas działo w telewizji - np. podejęcie decyzji
  • Odpowiedz