Wpis z mikrobloga

@Whispererer: Osobiście pracowałem w żabce i jeśli ktoś stał niezdecydowany co wybrać to go pośpieszałem mówiąc że zaraz zamykam, zazwyczaj to już 2-3 minuty przed 23 zamykałem bo trzeba było kasę policzyć, dołożyć produkty i posprzątać a autobus miałem 10 po
  • Odpowiedz
@smallboobslover: 1400 max, ale wtedy miałem 20 lat, mieszkałem z mamą i była to jedna z pierwszych prac więc wiele nie wymagałem, w sklepie jeszcze 3 inne osoby pracowały także robiliśmy po 6 godzin. Dodam też że było to z ponad 5 lat temu a pracę zapewniła mi kobieta ojca. Teraz się trochę pozmieniało, obecnie w większości takich sieciówek pewnie jest to praca po 8,5 godziny 6/7 dni w tygodniu za
  • Odpowiedz