Wpis z mikrobloga

@rozowatoxa: to ja tez tak z ciekawości - gdzie masz takie problemy ze zrozumieniem co mówią? ja jeszcze słysze czasami gware u starszych ludzi (o ile nie są napływowi) albo w miastach typu Ruda Śląska, Świętochłowice, Chorzów na ulicy. Gdzie ty jako przyjezdna masz z nią styczność?
@xstempolx: o nie, akurat mam dużą styczność z ludźmi z UM i tam raczej starają się mówić. a w Gliwicach spędziłam 4 lata życia i nigdy nie słyszałam godki. mieszkam na Rudzie, ale mam sporą styczność z Godulą
@rozowatoxa: tak, starają się ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ruda to dość zróżnicowana dzielnica, są osiedla lepsze i gorsze. Powodzenia w nauce i zachęcam do godania, zawsze to miło miejscowym jak ktoś się uczy ich języka.