Aktywne Wpisy
ignis84 +683
Jest mi bardzo ciężko, moje nogi są w fatalnym stanie. Perspektywa chodzenia, po prostu przestałam ją widzieć. Dwa lata walki z bólem, walki o powrót do normalności.
Byłam już tak blisko, tak mi się wydawało.
Robiłam duże postępy w szpitalu, na rehabilitacji. Zaciskałam zęby, ale bolało coraz bardziej, aż poruszanie się przestało być możliwe.
Nawet w łóżku, nie mogłam usiąść, w sumie nic nie mogłam. Diagnoza była druzgocąca, nowa bardzo rozrośnięta zmiana,
Byłam już tak blisko, tak mi się wydawało.
Robiłam duże postępy w szpitalu, na rehabilitacji. Zaciskałam zęby, ale bolało coraz bardziej, aż poruszanie się przestało być możliwe.
Nawet w łóżku, nie mogłam usiąść, w sumie nic nie mogłam. Diagnoza była druzgocąca, nowa bardzo rozrośnięta zmiana,
wojtoon +305
#sejm #glupiewykopowezabawy
https://socialblade.com/youtube/c/sejmrppl
Oglądam sobie staty kanału Sejm RP i naszedł mnie taki jeden #!$%@? sprytny plan.
Kanał średnio zyskuje ~10k subów dziennie, a kancelaria sejmu przyznała się, że złożyli papier o nadanie srebrnego przycisku.
A co by było, jakby nakręcić w necie trend na subowanie tego kanału, tak żeby przekroczył milion subskrybcji?
Wyobraźcie sobie jaki to by był viral jakby po wszystkich redditach poszła fama, że kanał polskiego sejmu na jutubie
https://socialblade.com/youtube/c/sejmrppl
Oglądam sobie staty kanału Sejm RP i naszedł mnie taki jeden #!$%@? sprytny plan.
Kanał średnio zyskuje ~10k subów dziennie, a kancelaria sejmu przyznała się, że złożyli papier o nadanie srebrnego przycisku.
A co by było, jakby nakręcić w necie trend na subowanie tego kanału, tak żeby przekroczył milion subskrybcji?
Wyobraźcie sobie jaki to by był viral jakby po wszystkich redditach poszła fama, że kanał polskiego sejmu na jutubie
tl;dr: kiedyś to kurła było
Przypomniało mi się, jak w szkole nie liczyło się nic oprócz kosza. Kogo obchodziła jakaś tam piłka nożna xD Wtedy GOAT miał pokazać, że jest nie najlepszym koszykarzem, ale najlepszym sportowcem świata (co zresztą mu się udało). Hajp był taki, że jakby polska piłka kopana zdobyła medal na euro, to i tak byłaby bez szans w porównaniu z tym, co się wtedy działo. Kopie kopii VHS jakichś meczów to były skarby. Wycinki z pracy zagranicznej o Bykach to były relikwie, robiło się xero z xero z xero xD W piątek nie dało się kupić Przeglądu Sportowego, bo był dodatek do NBA (z czego połowa o Bulls) i znikał momentalnie xD No i miał plakaty - kto wtedy nie miał Jordana i Pippena na ścianie...
Tamtej nocy nie spał literalnie nikt, bo wszyscy siedzieli przed TVNem xD Następnego dnia w szkole wszyscy byli w amoku, takie było podniecenie. Nawet babka od polskiego, która nigdy piłki do kosza nie widziała, pytała się czy Byki znowu wygrały. Takie były czasy. W ogóle atmosfera była niesamowita w tamtych latach. Połowa dzieciaków nosiła bluzy Byków, stare baby w tramwajach myślały, że to jakaś sekta xDD A potem gadaliśmy z nimi o koszu, to się cieszyły, że teraz taka dobra młodzież, bo sobie umie znaleźć zajęcie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Byle Józek z Parzymiechów wiedział, kto to Pippen, o Jordanie nie wspominając. A spytaj teraz losowych ludzi spoza środowiska, kim są stefkery, LeSromy albo inne hardeny. Powodzenia xD
Nie ma kuźwa najmniejszych szans, żeby coś takiego powtórzyło się w XXI wieku w Polsce chociaż w połowie. Żadna dyscyplina, żaden sportowiec. Nieosiągalne. A to wszystko działo się wczasach bez srajfonów, mediów społecznościowych i internetu.
Kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów.
#koszykowka #sport #nba #nostalgia #90s #gimbynieznajo
Powiedzieć mu teraz u piłce nożnej, czy jeszcze niech poczeka?
zawodnikiem był Jordan. Jesteśmy ponad 20 lat od jego zakończenia kariery w Chicago a nba nadal nim żyje. Zawodnicy są nadal porównywani do niego, w zasadzie to on jest wyznacznikiem wielkości i tak samo drużyna, która tworzyl jest nadal uznawana za najlepszą drużynę wszech czasów.
Zresztą cała jego kariera i zarazem perypetie byków zdają się być niczym scenariusz do filmu z tym, że reżyserem było życie.
LeBron > Jordan
Jest zwyczajnie gorszym koszykarzem niż jordan
Wszyscy wiedzą, że LBJ jest wyższy od Jordana, nie musisz o tym pisać.
@HisAirness:
Nie trzeba być analitykiem, wystarczy mieć choćby śladowe pojęcie o koszykówce, żeby wiedzieć, że LBJ jest graczem bez wątpienia wybitnym, ale to po prostu nie ta półka, co Jordan. LBJ w żadnym momencie kariery nie był nawet blisko Jordana.
Ale na poziomie Jordana z którego sezonu? Może inaczej:
LBJ w 12/13 - 26.9 pkt, 8.0 zb, 7.3 ast, 1.7 przech, 0.9 blk.
MJ w 88/89 - 32.5 pkt, 8.0 zb, 8.0 ast, 2.9 przech, 0.8 blk.
Naprawdę twierdzisz, że to jest TEN SAM poziom?