Wpis z mikrobloga

Ktoś wie jak zmusić służby miejskie we #wroclaw do odholowania zaparkowanych samochodów na zakazie z lawetą i utrudniających wyjazd z parkingu? Straż miejska przyjęła zgłoszenie ale nic z tym nie robi bo twierdzi że koniec zakazu jest zasłoniety przez drzewa, więc zakaz nie obowiązuje. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#patologiazewsi #parkowanie
rozmik - Ktoś wie jak zmusić służby miejskie we #wroclaw do odholowania zaparkowanych...

źródło: comment_HKvJ3es26lFv4p584Fb2CvGWokM0wmKl.jpg

Pobierz
  • 19
@rozmik: Co to za gadanie, że jak zasłonięty przez drzewa to nie obowiązuje... Wybitny inteligent Ci tak odpowiedział. Dzwonić do skutku, niech przyjeżdżają, bo taki mają obowiązek i tak nie mają nic innego do roboty, oprócz zakładania blokad na koła, więc to zawsze jakieś urozmaicenie :)
@Darth_Gohan: Znaleźli nowe wytłumaczenie i teraz do każdego tak samo mówią jak trzeba auto holować. Paradoksem jest to, że jak ludzie w niedzielę chcą zrobić zakupy na Świebaku to oni tam są pierwsi bez żadnych telefonów. Wcześniej nawet od pierwszych handlarzy na placu...
@KKK1337: A ilu ludzi nie kupuje miejsc garażowych? Stają potem jak sie uda. Ja naprawdę jestem za poszerzeniem strefy parkingowej bo wtedy chociaż część problemów odejdzie dla mieszkańców. Sam mieszkałem 2 lata na granicy strefy i to co się wyczyniało woła o pomstę.
@Domciu: Oni zawsze są tam gdzie ich nie trzeba.
@komw: O dobry tip. Muszę spróbować.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@rozmik: zacznij od krajowej mapy zagrożeń, a chwilę później dzwoń na najbliższy komisariat. Jak już będą mieli masę zgłoszeń, że co chwila im zje nie będzie chciało jeździć i wystawiać wezwania to w końcu wezwą holownik i wszystko pójdzie.
@rozmik: Trudno się z nimi nie zgodzić - znak końcowy B-36 jest tam w sposób książkowy zasłonięty drzewem (i co Cię pewnie zaskoczy, mówię Ci to z perspektywy bagiety, która również była wzywana w tej sprawie, w to samo miejsce, dosłownie kilka dni temu i również odstąpiłem z tego powodu od jakichkolwiek czynności). Sprawę należałoby zgłosić do ZDiUM (o przestawienie znaku w inne miejsce), a jeśli nie ma takiej możliwości -
@Tomcio_W - dzięki za info, natomiast tłumaczenie że znaku nie widać bo jest zasłoniety przez gałąź jest obrażaniem ludzi używających mózgu. Jest słup, na nim tabliczka z lawetą i nad tym jakiś znak zasłoniety przez liście. No tak, nie można pojeść z boku i zobaczyć że to rzeczywiście znak końca zakazu. Można jedynie patrzeć z przodu i nie można próbować pomyśleć że skoro jest początek zakazu to moze jest też koniec. Piszesz
@Tomcio_W: Skąd od razu stwierdzasz, że nie mam pojęcia o czym piszę? Znak to znak, został postawiony i powinien być przestrzegany. Zwłaszcza taki znak informujący o holowaniu pojazdu. Bez przyczyny takich znaków się nie stawia.
Faktem jest, że jeśli znak jest niewidoczny to SM lub Policja nie powinna 'nagradzać' kierowcy mandatem i zadbać o to by to zmienić, jednak znam przypadki, że tak się działo, a szkoda, bo prawo powinno być
@rozmik: Ale ja się zgadzam z samym faktem egoizmu drogowego takich kierowców i brakiem szeroko pojętej kultury ruchu drogowego. Sam bym tam auta nie postawił, Ty zapewne też. Ale jeśli wciąż jest niezliczona ilość cwaniaków, którzy ustawiają się bezpośrednio za B-36 i T-24, postawionym w sposób widoczny, prawidłowy i bezsporny, to nie ma mowy o jakimkolwiek szacunku i traktowaniu poważnie i nie dziwi fakt, że robią to samo w miejscu, które
@ghoulas: Jeśli jest to droga publiczna bądź wewnętrzna, gdzie ustanowiona jest strefa ruchu lub strefa zamieszkania to normalnie parę zdjęć + opis lokalizacji na e-maila straży miejskiej. Z takich dróg usuwa się auta długotrwale nieużytkowane na podstawie art. 50a pord (przy czym przygotuj się na długotrwałą procedurę, trwającą nawet do dwóch lat - jest to związane głównie z regularnie powtarzającym się brakiem miejsc na parkingach ZDiUMu). Jeśli jest to teren prywatny,