Wpis z mikrobloga

Mirki spotkał się ktoś z czymś takim ? Jadę w czerwcu do Chorwacji,pierwszy raz rezerwowalem na Booking.com, pobrało mi 50% ceny z karty a następna części powinienem zapłacić PO 18 MAJA. Jednak dostałem maila od właścicieli lokalu ze druga polowe zapłacę w gotowce po przyjeździe, to normalne? Jadę pierwszy raz tak daleko za granice na dodatek z różowa i nie chce dojechać na miejsce i pocałować klamkę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#pomocy #podroze #podrozujzwykopem #bookingcom
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To nie normalne. Ja rezerwowalem przez Airbnb i też było 50/50 z płatnością tydzień przed przyjazdem.
W aplikacji wymusilem zapłatę i opłaciłem całość. Zresztą nawet w regulaminach piszą, żeby nie rozliczać się poza portalem
  • Odpowiedz
  • 2
@Bulbulator_B5 byłem na północy Chorwacji trzy lata temu w środku sezonu, zero rezerwacji w ciemno ... Można było przebierać w apartamentach przy cenach lepszych niż te które były oferowane właśnie przez przeróżne bookingi ;) nie ma się czym stresować :)
  • Odpowiedz
@Bulbulator_B5: Różnie to bywa, czasem niby całość jest kartą, a ostatecznie i tak płacę na miejscu, nie zwracałam w sumie specjalnie uwagi nigdy, bo mi to nie robi różnicy. Jak lokal ma sporo ocen i wisi od dłuższego czasu to bym się nie spinała.
  • Odpowiedz
@Niebieski_mazak Właśnie wróciłem z Czarnogóry (tak wiem to nie Chorwacja) i przy każdym wjeździe stoją naganiacze na kwatery. Przejeżdżałem przez Chorwację w okolicy Dubrownika i tam też stali na wjazdach.
  • Odpowiedz