Wpis z mikrobloga

otwarty drugi tydzień treningu na szpagat.

Przestają mnie blokować stawy biodrowe i zaczynają mięśnie co przy moich 195 nierozruszanych centymetrach wzrostu rokuje, że nie nabawię się jakiejś niebezpiecznej kontuzji, nawet jeśli nie uzyskam końcowego efektu (nawet w niego nie wierzę).

Za tydzień będzie pewnie kryzys silnej woli, a jeśli go przezwyciężę to będzie trzeba wysupłać te 800 złota na domową siłkę i wziąć się za mięśnie a nie tylko rozciąganie.

#szpagatzwykopem #cwiczenia
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach