Wpis z mikrobloga

Tak oglądam ten zwiastun scena po scena po scenie, przecież to jest zajebiste, a już na pewno lepsze niż myślałem widząc zdjęcia z planu...Myślałem że będzie tandeta itp...ale tu naprawdę się przyłożyli. Serial nie jest robiony tylko na rynek Polski, więc zwiastun w stylu Hollywood mnie wcale nie dziwi..całkiem możliwe że wypuszczą jeszcze jakiś z wolniejszym tempem by pokazać klimat. Geralt wygląda superowo, równie dobrze co w mojej wyobraźni i grze. Jedynie co mi się nie zgadza i mogę po marudzić to Triss, ale to szczegół..no i to że z Yen zrobili jakiegoś wysłannika i potwora. Tak Yen wspomniała że nie zawsze była taka piękna itp..ale to były wspomnienia, a w książkach ona już była czarodziejką z pewnym statusem, a nie kadetką jak tu jest przedstawiana.

Coś czuję że cały świat będzie zachwycony, tylko u nas będzie ból dupy :p

#wiedzmin
  • 6
@h0llow00: wiadomo. Ale mi nie chodzi o wizualny wygląd Yen, tylko raczej to że tą przemianę pokazują w zwiastunie...po prostu boję się ze w serialu to nie będą wspomnienia ze szkoły czarodziejów, tylko te wydarzenia, ta przemiana Yen będzie się działa równolegle..bo mi się totalnie nie dodaje. Bo jak mówię Yen w książkach już była postacią ze stażem i pozycją.
@pedhrini: przejaskrawiłem, ale chodziło mi o pewien sposób przedstawiania zbroi fantasy. Są niepraktyczne, często wyglądają dziwnie na siłę byleby było "bardziej obco" by nie kojarzyło się z naszym światem i średniowieczem co moim zdaniem jest błędem.
Tu widać że netflix bardzo poszedł w stronę takiej stylistyki, jaskrawym przykładem jest nilfgard.
Driady w sumie też (jeśli w trailerze to one). W końcu driady siedziały w lesie i walczyły z łuku a nie