[Odmien_Byc]

Poradnik z przymrużeniem oka (albo obu oczu) - jak wybrać fajną dziewczynę?

1. Nie podąża zbytnio za modą - zgadza się, serio to napisałem. Osoby, które w zbytni sposób zwracają uwagę na nowe trendy, dążą w ten sposób do zaskarbienia sobie akceptacji społeczeństwa lub próbują wspiąć się niejako wyżej po szczeblach drabiny społecznej. Oczywiście, każdy chce dobrze wyglądać, mieć coś do powiedzenia i nie cierpieć z powodu wyróżniania się swoim ubiorem czy poglądami, jednak przesiąkanie różnymi ideami czy poświęcanie czasu ‘bo są na topie’ aby zdobyć społeczną akceptację w taki pokrętny sposób nie świadczy najlepiej o takiej osobie.

2. Zachowuje się fair - brzmi banalnie, jednak często spotykałem w życiu mężczyzn, którym związki rozpadały się właśnie z tego powodu. Jeśli widzisz, że Twoja partnerka lub przyszła partnerka nie ma problemu z tym, żeby kogoś okłamać (i nie mówię tu o white lies*), żeby być wobec kogoś nieżyczliwym, żeby coś ukraść lub nie zwrócić pożyczonej rzeczy, lub po prostu próbuje stosować techniki manipulacji nie tylko wobec Ciebie, ale również wobec innych osób, to niech zapali Ci się olbrzymia czerwona lampka. Wobec Ciebie w przyszłości też taka będzie i nie ma co się łudzić, że będzie inaczej.

3. Jest dla Ciebie atrakcyjna - związek z nieatrakcyjną seksualnie kobietą może Cię na dłuższą metę męczyć. Możesz sobie w przyszłości wyrzucać to, z kim jesteś, zdradzać ją lub przenosić wzbierającą agresję na siebie lub na partnerkę i dzieci. Nie chodzi o to, żeby była nie wiadomo jak piękna - po prostu zastanów się nad tym, czy spełnia Twoje poczucie estetyki i pobudza seksualnie. Zastanów się, czy to z Twoimi wymaganiami jest coś nie tak? Albo tylko wydaje Ci się, że potrzebujesz kobiety tak ładnej, jak Ci się wydaje? Na spokojnie, przemyśl to. Być może to jest kwestia tylko i wyłącznie jakiegoś dbania o siebie? Sport? Ubiór? Proszę mnie dobrze zrozumieć: jest różnica między pięknem a atrakcyjnością i nie ma się co oszukiwać, że jest ona pewnym warunkiem związku. Warunkiem, który niespełniony unieszczęśliwi obie strony.

4. Tworzy trwałe relacje - zapewne nikogo to nie zdziwi już dzisiaj, ale większość relacji, jakie mamy są tylko na chwilę: bo studia, bo praca itd. i szczerze mówiąc nie ma w tym nic złego. Jeśli jednak podobnie wyglądają czyjeś relacje z przyjaciółmi lub z poprzednim partnerem lub partnerami, to musisz się uczulić na pewne sygnały dotyczące związku. Jest typ osób, które z różnych przyczyn zmieniają często towarzystwa i podobnie może być z Tobą. Dlatego zwróć uwagę, ilu miała chłopaków (to samo tyczy się mężczyzn i ile mieli dziewczyn), ilu ma przyjaciół i jak długo to wszystko trwało. Mam nadzieję, że nie muszę tłumaczyć wpływu posiadania wielu partnerów na przyszłe pożycie rodzinne i trwałość relacji (tak, kiepsko z tym).

5. Jest samokrytyczna - wbrew pozorom to rzadka cecha. Kobiety mają naturalną tendencję do przerzucania swojej winy na kogoś innego.** Znacie wszyscy ten tekst: “Nie chciałam go zdradzić, to tamten mężczyzna mnie omamił...”. Umiejętność formułowania wyważonych osądów dotyczących zdarzeń, w których brało się udział jest ważną umiejętnością, podobnie jak przyznanie się do winy lub umiejętność naprawy swoich błędnych decyzji. Jeśli ktoś nie widzi problemu w sobie lub stara się go przerzucić na kogoś innego, to trudno o udaną relację z kimkolwiek.

O innych rzeczach na pewno możecie przeczytać w innych miejscach - o tym, by być wyższym od dziewczyny, cięższym, imponować jej i tak dalej. W tym poście, podobnie jak w poprzednim przeznaczonym dla pań, uczulam na pewne rzeczy, które są w mojej opinii ważne, a często pomijane. W końcu wielu z nas pragnie mieć szczęśliwe życie z ukochaną u boku, czyż nie? Jednak często sami sobie utrudniamy życie, psujemy relacje lub po prostu wybieramy niewłaściwe osoby, z którymi po 10 latach jesteśmy bardziej z przyzwyczajenia niż z miłości. Do wszystkiego trzeba dojrzeć, czego Wam i sobie życzę.

[Marek Ideał]

*white lies (białe kłamstwa, wybielone kłamstwa) - czasem zdarza nam się kłamać, żeby dodać komuś otuchy lub żeby nie zrobił sobie jakiejś krzywdy; czyli takie intencjonalne kłamstwo, żeby komuś było lepiej.

**jest to mechanizm ewolucyjny, o którym można poczytać więcej u Lwa-Starowicza, służy wyzbyciu się poczucia winy.
_____________________________
Nasz tag: #odmienbyc
[Nasz fp na fb](https://www.facebook.com/Odmień-Być-738481763205508/)
#rozowepaski #niebieskiepaski #psychologia #przemyslenia

[klocus]

@Odmien_Byc: Trzeci punkt uważam za bardzo ważny. Często mam z nim problem i zastanawiam się czy to ze mną jest coś nie tak i czy nie jestem za bardzo wybredny. Myślę jednak, że te drobne rzeczy w kobiecie, które już na początku jawią się mnie jako nieatrakcyjne, mogą mieć w przyszłości duże znaczenie i sprawiłbym takiej osobie niepotrzebny zawód. Z drugiej strony nie lubię odrzucać takich naprawdę fajnych dziewczyn przez tak