Mountain Dew Ty jesteś jak zdrowie, Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie. I zaraz mogłem pieszo do Twych rozlewni progu Iść za wrócony napój podziękować Bogu
Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem; Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała, Gdzie panieńskim rumieńcem ruda głowa pała, A wszystko przepasane jakby wstęgą ZIELONĄ #konkursmd
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
I zaraz mogłem pieszo do Twych rozlewni progu
Iść za wrócony napój podziękować Bogu
Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;
Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała,
Gdzie panieńskim rumieńcem ruda głowa pała,
A wszystko przepasane jakby wstęgą
ZIELONĄ
#konkursmd