Wpis z mikrobloga

Jest jeden plus sytuacji z Buspasem na Krakowskiej. Teraz Trauguta w stronę miasta nie stoi kompletnie. Pierwszy raz od dawna odważyłem się tam pojechać rowerem zamiast przez Na Grobli. Za to kierowcom współczuję.
Z ciekawych obserewacji poczynionych przy okazji - jak mają ludzie umiec jeździć jak przy zjeździe ze ślimaka z Armii Krajowej w Krakowską nawet Nauka Jazdy wbija się od razu zamiast dojechać do końca pasa. I potem jest sytuacja, że 3 auta chcą naraz wjechać w 3 różnych miejscach. #wroclaw
  • 11
@Darth_Gohan dzisiaj byłem świadkiem niezłej sytuacji jadąc do pracy, autobus jadący bus pasem za skrzyżowaniem przy leroy merlin jadąc w stronę księża wbijal się wymuszając na normalny pas żeby po spowodowaniu korka wjechać ponownie na bus pas :D dosłownie 50 metrów przejechał zamiar bus pasem i wjechał na niego ponownie
@ghoulas: zdania nie zmienie. Teraz korek po prostu się przesunął. Jak wracałem z roboty to korek już był na Traugutta tylko ciut krócej niż zwykle. Ten BusPas miałby sens jakby był na całej długości Krakowskiej. Zresztą co w ogóle jest śmiechem na sali to autobusy nie jadą w ogóle po jego części tylko wbijaja na torowisko wcześniej więc jakieś 50 mbuspasa jest niepotrzebne.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Darth_Gohan: raczej jakby mieli do wyboru pociąg nasza szybki transport zbiorowy do pracy w centrum. Nie oszukujmy się korków nie robi tranzyt ale tysiące pracowników mieszkających poza Wrocławiem
@ghoulas: Nie no wiadomix. Ale wtedy Ci co mają dobry transport kolejowy też nie jadą. A ci co np. mają kijowy bo pracują na Bielanach jadą tam autem. Jakoś by wtedy dalo radę. A narazie nie ma nic oprócz prób zrobienia czegoś na kształt KZ. Tylko te próby to bez pomyślunku.