@Centuri0n: nie znam sie, ale to chyba jest symboliczne ukazanie przenikania sie światów naszego i tego z serialu, który za sprawa roweru "wychodzi do widza" i jest zawieszony pomiędzy.
@fc-ty301: a jaki mostek mialby byc w bmx? Przy widelcu 1 i 1/8 cala, tylko a heady wchodza w gre, chyba ze cos sie pozmienialo. Lata nie jezdzilem na bmxie, za to jeszcze sie gdzies kurzy w garazu.
@Centuri0n: co kto lubi, moim zdaniem lepszy jest efekt, który prowokuje jakies przemyślenia czy dyskusje, niż gdyby namalowali tam oczywistego potwora.
Podobnie jak użycie czerwonego balonika w "TO" bardziej dziala na wyobraźnię widza niż krwiozerczy klaun.
@fc-ty301: a jaki mostek mialby byc w bmx? Przy widelcu 1 i 1/8 cala, tylko a heady wchodza w gre, chyba ze cos sie pozmienialo. Lata nie jezdzilem na bmxie, za to jeszcze sie gdzies kurzy w garazu.
@bart0sz: Akcja serialu toczy się w latach '80, na dodatek kierownica jest zamontowana odwrotnie, zobacz gdzie jest hamulec, a w którą stronę jest wygięty mostek
@domsidomsi: No ja cię proszę, czerwony balonik to akurat motyw dość mocno wprasowany w motyw "TO" Natomiast rower? Tu nie chodzi o to by ludzie szukali sensu w reklamie albo pisali rozprawki na jej temat, tudzież doszukiwali się sensu na zasadzie co autor miał na myśli. Jasne ty tam znalazłaś schemat ale pewnie jesteś w jakiejś tam mniejszości natomiast ludzie którzy nigdy nie oglądali Stranger Things zobaczą rower i co
@Centuri0n: idąc Twoim tokiem rozumowania, osobom, które nie oglądały "TO" balonik też nic nie powie o treści filmu. Nie zgodzę sie z porównaniem do interfejsu. Interfejs z zalozenia ma byc dostępny i obslugiwalny przez kazdego. Sztuka [tez audiowizualna] zwykle nie jest skierowana do wszyskich, a kryterium pt. "nie rozumiem=to jest zle" nie ma zastosowania. Pomijam już podprogowy komunikat płynący z tego plakatu, porzucony w nieładzie rower dziecięcy/zabawka w mrocznej scenerii
W Poznaniu nic nie jest lepsze (pozdrawiam pana F. który zaraz się zjawi i będzie bóldupił).
Ale na bardziej seryjnej notce - kwestia gustu, moim zdaniem jest słabsza - ograna, nachalna, oczywista, przeładowana. Ta z Waw jest subtelniejesza, niedopowiedziana, intrygująca + wystający rower robi robotę.
źródło: comment_qZzk8eS3LFwSthsaVdBHF2e7WDiE5WU3.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Podobnie jak użycie czerwonego balonika w "TO" bardziej dziala na wyobraźnię widza niż krwiozerczy klaun.
@bart0sz: Akcja serialu toczy się w latach '80, na dodatek kierownica jest zamontowana odwrotnie, zobacz gdzie jest hamulec, a w którą stronę jest wygięty mostek
Nie zgodzę sie z porównaniem do interfejsu. Interfejs z zalozenia ma byc dostępny i obslugiwalny przez kazdego. Sztuka [tez audiowizualna] zwykle nie jest skierowana do wszyskich, a kryterium pt. "nie rozumiem=to jest zle" nie ma zastosowania.
Pomijam już podprogowy komunikat płynący z tego plakatu, porzucony w nieładzie rower dziecięcy/zabawka w mrocznej scenerii
źródło: comment_Uziuj6Cy3GD1ScJlrXcWBk18th0iiqOM.jpg
PobierzW Poznaniu nic nie jest lepsze (pozdrawiam pana F. który zaraz się zjawi i będzie bóldupił).
Ale na bardziej seryjnej notce - kwestia gustu, moim zdaniem jest słabsza - ograna, nachalna, oczywista, przeładowana. Ta z Waw jest subtelniejesza, niedopowiedziana, intrygująca + wystający rower robi robotę.