Wpis z mikrobloga

@kungfusmerf:Szanuję! Jakoś ze dwa lata nie piję. Poczytaj z nudów Alana Carra (ten od rzucania palenia) "Prosta metoda jak skutecznie kontrolować alkohol". Fajnie rozbija kilka mitów na temat alko, układa niektóre rzeczy w głowie i dobrze nastraja, naprawdę polecam (jest o nie piciu, ten tytul to bait)

Super, że idziesz na terapię. Broń boże nie zaniechaj tego. Głowa do góry ;)

W alko zwykle nie chodzi o alko jako takie. Nie znam szczegółów twojej sytuacji, ale to zwykle jest tak ze popija się jak coś jest do dupy w życiu ale się tego celowo nie zauważa. Więc zwykle po odstawieniu alko jest do dupy ale nie dlatego, że brak alko tylko dlatego że wszystkie problemy, które się zlewało i szło na piwo należy jakoś rozwiązać. Więc jest do dupy bardzo ale jest to świadome do dupy i takie z konsekwencjami wiec jak nawet najmniejsza rzecz poprawisz (typu nauczysz sie isc na spacer jak jestes wku@$^ony zamiast siegac po alko) to jest to na stale. To trudne ale daję niezłą radochę na koniec
  • Odpowiedz
Co najlepszego was spotkało przy wychodzeniu na prostą w waszych przypadkach? Co się musi stać aby facet przejrzał na oczy?


@websterpl1: Niestety zwykle musi porządnie pierd$^##nąć o podłogę. Czym mocniej tym większa szansa, że otrzeźwieje.Najczęściej jest mocno za późno. Stąd tak wiele osób tutaj podziwia autora wątku. Wyjście z uzależnienia jest trudne, bo uzależnienie to system wyparć i urojeń, w których osoba uzależniona traci poczucie rzeczywisości i tworzy wyimaginowany świat,
  • Odpowiedz
@heniek_8: jak często pijesz to 3 dni umiarkowanego chlania i jak przestaniesz to masz delirę, zimne poty, śnią Ci siękoszmary i w ogóle masz stany lękowe...
  • Odpowiedz
@kungfusmerf: po około 2 tyglach jesteś w stanie zacząć normalnie funkcjonować, mija #!$%@? i zmęczenie

jak chcesz pogadać to zapraszam na PW, jesteśmy w podobnej sytuacji
  • Odpowiedz