Wpis z mikrobloga

Mój kolega: nie rozumiem jak można palić trawę i brać narkotyki, po #!$%@? to w ogóle komu potrzebne
Mówię mu: co za różnica co ktoś bierze, na niektórych alkohol źle działa, albo nie lubią
On: ale narkotyki uzależniają
Mówię: ale ty #!$%@? kilka browarów dziennie po pracy od lat
On: ale mogę przestać kiedy chce, nie jestem uzależniony
XD
  • 53
  • Odpowiedz
@smerfoso: Tak, zbyt częste palenie zielska powoduje, że człowiek jest przymulony i ma obniżone zdolności umysłowe. Tak samo jak zbyt często picie alkoholu powoduje alkoholizm czy marskość wątroby.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@violentj: To, że Ty i Twoi znajomi tego nie doświadczyli to nie znaczy, że nikt nie doświadcza. Jeśli nie wierzysz temu co pisze to poczytaj doświadczenia ludzi w Internecie, znajdziesz wiele relacji
  • Odpowiedz
Ogólnie może trochę hipokryzja bo nic z tych używek na zdrowie dobrze nie wpływa, jednak po alkoholu jak odstawisz to dalej się możesz rozwijać intelektualnie. Marihuana okropnie niszczy mózg. Po kilku latach od odstawienia możesz nagle mieć fleszbeki i stan odrealnienia. Wiem bo raz że rozmawiałam o tym z lekarzem, który się w tym specjalizuje, a dwa znam takich ludzi, nie pouczam ich, niech robią co chcą, ale z twarzy od razu
  • Odpowiedz
@Perkotka: czej bo mam dysonans poznawczy. Znam gościa który pali MJ od 40 lat dowiedziałem się po roku znajomości o tym fakcie. Wcześniej nie widziałem żeby coś było z nim nie tak a nawet byłem zdumiony jego rozległą wiedzą na rożne tematy i obszerną biblioteką w jego gabinecie. Po tym co piszesz gość powinien być bezmózgim zombie bo pali kilka razy w tygodniu.
  • Odpowiedz
@Perkotka
@levusek1992
Sęk w tym, że nie wszyscy. Ale takie osoby nie chwalą sie na lewo i prawo, że wolą ziółko. Może to być każdy w Twoim otoczeniu, nawet nauczyciel Twojego dziecka, prawnik czy ktokolwiek inny. Myślę że mechanizm uzaleznienia dziala bardzo podobnie. Albo ktos wpada w sidła nalogu, albo potrafi uzywki kontrolowac. Identycznie z alkoholem. Nie kazdy, kto pije piwo jest stoczonym alkoholikiem.
  • Odpowiedz
@Perkotka: a z iloma osobami uzależnionymi od palenia rozmawiałaś, z iloma ten lekarz na którego się powołujesz? Nawet nie musisz odpowiadać, bo po tym co piszesz widać wyraźnie, że z niewieloma. Albo po prostu otaczają cię brainlety, wtedy faktycznie palenie zioła może mieć tak negatywny wpływ. Tylko oni są głupi sami z siebie, nie przez palenie. Oczywiście jaranie dzień w dzień do upadlego to słaby pomysł, ale ty zwyczajnie rozsiewasz brednie
  • Odpowiedz
@Perkotka: no czyli znasz kilku patoli, którzy jarają zioło. Podejrzewam, że to wierzchołek substancji, które przyjmują. Na tej podstawie wyprowadzasz wniosek, że ćpuny majeranu to idioci. Ten psycholog sądowy też raczej nie ma styczności z normalnymi użytkownikami konopii, bo trafiają do niego pato ćpuny i ty. Swoją drogą ciekawe że gardzisz nimi, a jakoś znalazłaś się wśród zamieszanych w ich sprawy sądowe, ale nie mi osądzać co ze sobą robisz.

Ja
  • Odpowiedz
@egyptianJoe: trochę pod zarzutke był mój komentarz ale widzę z twojej strony poważne podejście także szanuje i się również ustosunkuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak, generalnie zgadzam się z tym bo na prawdę mnóstwo osób z tzw wyższych sfer pali i całkowicie normalnie funkcjonuje.

Co do dostępności trawki to również się zgadzam, moim zdaniem powinna być całkowicie legalna ale od 27 roku życia, właśnie kiedy człowiek już
  • Odpowiedz
@Annaroth: złapałem się jak młody pelikan ( ͡° ͜ʖ ͡°)

granica, którą podałeś jest bardzo sensowna. Wcześniej (pomijając stale rozwijający się organizm) ludzie mają po prostu za dużo wolnego czasu. Nie posiadają realnych obowiązków, właściwie wiodą beztroskie życie. I to znacząco przyczynia się do uzależnień. Gdy studiujesz czy jeszcze się uczysz w szkole, zapalenie sobie trawy nie wiąże się generalnie z żadnymi doraźnymi konsekwencjami. Trochę też przez
  • Odpowiedz
@smerfoso jakie to prawdziwe, znam jednego takiego gościa któremu tak mózg wyzarlo że po 5min nie pamięta niczego, tylko to że znowu musi zajarac, bo dziś jeszcze nie jaral
  • Odpowiedz
@borsuczki_robio_sztuczki: Z drobną różnicą. Weź takiego gostka który wali czteropak dziennie od kilku lat, a takiego który jara od kilku lat codziennie po 2 blanty, jeśli nie widzisz różnicy to masz problem, bo zioło na dłuższą metę powoduje że człowiek jest rozkojarzony, częściej zapomina, robi się powolny. Jak widziałem że na dłuższą metę takie akcje się odstawiają (w czasie jak nie byłem #!$%@?) to się lampka zapaliła
  • Odpowiedz