Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@mackw: paanie, a po co nowe opony? Przecież takie z 2mm bieżnika to prawie jak nowe! ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@mackw: jak zwykło się jechać ostro po tirowcach, tak tu gościa szanuje w opór. Deszcz, wolny pas, ograniczona widoczność, w dodatku kaszlak to niski pojazd a ten idealnie wyczuł i wyhamowal.

Ciężko powiedzieć czy maluch miał złe opony, tylne zawieszenie, brawura pomogła, czy po prostu pech, albo wszystko na raz.
  • Odpowiedz
  • 3
@mackw jeszcze jakby od razu ruszył z piaskiem opon i pojechał w lewo to nadałoby się do nowej części szybkich i wściekłych ( )
  • Odpowiedz
@mackw kupił "lajfstajlowy vintage car" i nie ogarnął co to aquaplaning i dlaczego nie należy dodawać gazu w zakręcie tylnonapędówką. Nie musiał mieć łysych opon - wystarczyło, że były #!$%@?. Moje chinczyki też się ślizgają na mokrym a są nowe.
  • Odpowiedz