Sporo osób ma tendencję do popadania w skrajności i uważa, że genetyka nie ma w sporcie znaczenia albo że ma marginalne znaczenie. Pierwszy filmik, który to wyjaśni: https://youtu.be/KUdM8OF1GTQ . Oprócz tego polecam wysłuchać Bilczyńskiego, ale jeśli ci się nie chce słuchać to: U osób z gorszą genetyką, która ma trudności z budowaniem mięśni bardzo często notuje się spadek ekspresji różnych mikro RNA, a zwłaszcza mikro RNA 378, 26a, 29a, oprócz tego notuje się wzrost ekspresji mikro RNA 451, a u ludzi z lepszą genetyką ekspresja RNA zazwyczaj zostaje na podobnym poziomie. Mikro RNA może wpływać na komórki satelitarne, które są zlokalizowane wokół mięśni, a te powiązane są z syntezą białek. Osoby z lepszą genetyką zazwyczaj mają większą ilość komórek satelitarnych, a pod wpływem treningu ilość ta szybko wzrasta. U osób, które mają problemy z budowaniem mięśni ilość komórek satelitarnych zwykle jest niewielka. Było badanie, w którym naukowcy porównali dwie grupy osób z podobną masą mięśniową etc. Jedna grupa miała dobre uwarunkowania genetyczne, a druga grupa nie. Ta pierwsza gruba w 3 miesiące zbudowała 4kg mięśni, a druga grupa grupa raptem 1 kilogram. Bynajmniej ja nie uważam, że się nie da budować mięśni będąc słabym genetycznie, ale różnica w budowaniu masy jest znacząca i twierdzenie, że tak nie jest jest zwykłą ignorancją.
edit: nie porównuj się do innych tylko do siebie z przeszłości, stawiaj sobie realne, ale dość mocne cele
Za chwilę sie dowiesz, że Ci słabsi po prostu za lekko i źle trenują, za mało jedzą itd. ( ͡°͜ʖ͡°)
@psposki: @ChoNoTu: BO TAKA JEST PRAWDA. #!$%@?, zrozumcie to a nie wymówek szukacie. Prawdą jest że genetykę KAŻDY ma inną, i tego ZMIENIĆ SIĘ NIE DA. Ale o genetyce nie ma prawa mówić nikt kto ćwiczy sobie rok,dwa,trzy lata i to bez większej wiedzy
@IntruderXXL: zgadzam się z tobą, że spora część osób nie trenuje wystarczająco ciężki (trzeba znaleźć złoty środek, bo trening nie powinien być ani za lekki, ani skrajnie ciężki). Czemu ciągle piszesz o tych wymówkach? To prawda, że na początku trochę płakałem, że mam chudy kościec, ale z 4 lata temu się z tym pogodziłem xD, tera mam to w dupie. Masz badanie, w którym ludzie z lepszą genetyką budują mięśnie 4x
@IntruderXXL: @ChoNoTu: zależy też o jakim poziomie mówimy, jeśli amatorski, dla siebie itp. to genetyka nie ma znaczenia bo robisz poprostu to co lubisz i nie przejmujesz się ile ci zajmie progresowanie do tego co dażysz. Jeśli już mowa o zawodostwie to jak dla mnie genetyka jest juz w cholere wazna, no bo powiedzmy masz te 1.9m wzrostu, prędzej będziesz pro gimnastykiem czy koszykarzem? :)
Masz badanie, w którym ludzie z lepszą genetyką budują mięśnie 4x szybciej- to jest prawda
@ChoNoTu: Jak już nieraz pisałem i wyjaśniałem, takie badanie jest GÓWNO WARTE, jeżeli nie wiesz dlaczego, to musisz przysiąść zagłębić się w takie badanie i jak wystraczająco długo i intensywnie będziesz myślał zrozumiesz dlaczego to jest nic nie warte.
Jeśli już mowa o zawodostwie to jak dla mnie genetyka jest juz w cholere wazna, no bo
@IntruderXXL: Czy na pewno potrzeba 5 lat, żeby określić kogoś predyspozycje? Jedna osoba trenując planem z progresją liniową praktycznie bez żadnych deloadów dojdzie do 100+kg na płaskiej, u drugiej w okolicach 50kg zacznie się konieczność deloadów i progres znacznie zwolni.
@IntruderXXL: ty chyba nie wiesz o co mi chodzi. sa osoby, ktore szybciej nabieraja miesa i szybciej progresuja z kg. sa tez osoby, ktorym wolniej idzie budowanie miesni i progresiwanie w ciezarach. wplyw na to ma duzo czynnikow, w sporej mierze jest to genetyka. niewatpliwie dobry plan treningowy i odpowiednie zywienie jest nawjazniejsze, ale zakladajac, ze mamy dwoch takich samych typkow, z ktorych jeden ma lepsze predyspozycje tak jak ten drugi,
@IntruderXXL: niby nie ale skads ludzie biora swoje predyspozycje, komuś na wejściu idzie lepiej w siadach, drugi ma mocniejsze plecy, trzeci mocniejszy push, jeden umie piekny mostek na ziemi na pierwszym treningu, a kolega obok sztywny jak kij.
Jedna osoba trenując planem z progresją liniową praktycznie bez żadnych deloadów dojdzie do 100+kg na płaskiej, u drugiej w okolicach 50kg zacznie się konieczność deloadów i progres znacznie zwolni.
@Zelber: Właśnie dlatego trzeba 5lat :) Bo każdy jest inny, i trzeba czasu, metody prób i błędów, eksperymentowania. Każdy ma inny poziom GPP, każdy inaczej reaguje na objętość treningową, inaczej na intensywność treningową, milion czynników.
Tak no to prawda, jeden np ma budowę do ciągu, ciąg przychodzi mu naturalnie, inny niepotrafi zupełenie robić martwego ciągu itd... I w tym przypadku lubię użyć za przykład strongmanów, zobacz wielu z nich totalnie nie ma budowy do ciągów, a jednak 400kg++ potrafią zrobić :)
Sam nie mam budowy do ciągów, ba ja nie potrafaię robić ciągów, zupełnie mi nie idą i wiesz co? Będę katował je tak długo, eksperymentował tak
Bzdury opowiadasz, są ludzie którzy po pół roku treningów mają wyraźne zmiany w sylwetce,a są i tacy co po ponad roku wyglądają "troszkę" lepiej.To że niektórzy potrzebują PRZEMYŚLANYCH SOLIDNYCH TRENINGÓW i podporządkowania zycia siłowni,a inni rosną bez przesadnego ulewania, to wlaśnie genetyka.
@ChoNoTu: o, to badanie ostatnio wrzucałem, tylko nie w wersji youtube. Było całkiem sporo innych badań, wszystkie dały identyczne rezultaty.
Tutaj był podział na dwie grupy, gdzie różnica w przyrostach była czterokrotna (i naukowcy byli w stanie badaniami krwi i biopsją mięśnia ustalić, kto urośnie cztery razy szybciej zanim w ogóle ci ludzie weszli na siłownię), ale jeśli przyjrzeć się wynikom dokładnie, różnice pomiędzy skrajnymi przypadkami mogą być nawet dziesięciokrotne -
@IntruderXXL 12 letnie dzieci z Kahazstanu ciskają 100+ nad głowę z ziemii i nie jest to jakieś wyjątkowe zjawisko w tamtym środowisku. Ile gnojów w Polsce to potrafi? Czemu ja od małego progresuje non stop z nogami, a mam problem z tułowiem? Czemu murzyni mają predyspozycje do bycia najszybszymi sprinterami na świecie? Czemu dziecko, które odziedziczyło po rodzicach geny warunkujące mu szeroką miednicę i szeroką obręcz barkową (długi obojczyk) będzie 5x silniejsze
U osób z gorszą genetyką, która ma trudności z budowaniem mięśni bardzo często notuje się spadek ekspresji różnych mikro RNA, a zwłaszcza mikro RNA 378, 26a, 29a, oprócz tego notuje się wzrost ekspresji mikro RNA 451, a u ludzi z lepszą genetyką ekspresja RNA zazwyczaj zostaje na podobnym poziomie. Mikro RNA może wpływać na komórki satelitarne, które są zlokalizowane wokół mięśni, a te powiązane są z syntezą białek. Osoby z lepszą genetyką zazwyczaj mają większą ilość komórek satelitarnych, a pod wpływem treningu ilość ta szybko wzrasta. U osób, które mają problemy z budowaniem mięśni ilość komórek satelitarnych zwykle jest niewielka. Było badanie, w którym naukowcy porównali dwie grupy osób z podobną masą mięśniową etc. Jedna grupa miała dobre uwarunkowania genetyczne, a druga grupa nie. Ta pierwsza gruba w 3 miesiące zbudowała 4kg mięśni, a druga grupa grupa raptem 1 kilogram.
Bynajmniej ja nie uważam, że się nie da budować mięśni będąc słabym genetycznie, ale różnica w budowaniu masy jest znacząca i twierdzenie, że tak nie jest jest zwykłą ignorancją.
edit: nie porównuj się do innych tylko do siebie z przeszłości, stawiaj sobie realne, ale dość mocne cele
#mikrokoksy #silownia
@ChoNoTu: Za chwilę sie dowiesz, że Ci słabsi po prostu za lekko i źle trenują, za mało jedzą itd. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@psposki: @ChoNoTu: BO TAKA JEST PRAWDA. #!$%@?, zrozumcie to a nie wymówek szukacie. Prawdą jest że genetykę KAŻDY ma inną, i tego ZMIENIĆ SIĘ NIE DA.
Ale o genetyce nie ma prawa mówić nikt kto ćwiczy sobie rok,dwa,trzy lata i to bez większej wiedzy
Masz badanie, w którym ludzie z lepszą genetyką budują mięśnie 4x
@ChoNoTu: Jak już nieraz pisałem i wyjaśniałem, takie badanie jest GÓWNO WARTE, jeżeli nie wiesz dlaczego, to musisz przysiąść zagłębić się w takie badanie i jak wystraczająco długo i intensywnie będziesz myślał zrozumiesz dlaczego to jest nic nie warte.
Jedna osoba trenując planem z progresją liniową praktycznie bez żadnych deloadów dojdzie do 100+kg na płaskiej, u drugiej w okolicach 50kg zacznie się konieczność deloadów i progres znacznie zwolni.
@Zelber: Właśnie dlatego trzeba 5lat :) Bo każdy jest inny, i trzeba czasu, metody prób i błędów, eksperymentowania. Każdy ma inny poziom GPP, każdy inaczej reaguje na objętość treningową, inaczej na intensywność treningową, milion czynników.
Bzdury opowiadasz, są ludzie którzy po pół roku treningów mają wyraźne zmiany w sylwetce,a są i tacy co po ponad roku wyglądają "troszkę" lepiej.To że niektórzy potrzebują PRZEMYŚLANYCH SOLIDNYCH TRENINGÓW i podporządkowania zycia siłowni,a inni rosną bez przesadnego ulewania, to wlaśnie genetyka.
Tutaj był podział na dwie grupy, gdzie różnica w przyrostach była czterokrotna (i naukowcy byli w stanie badaniami krwi i biopsją mięśnia ustalić, kto urośnie cztery razy szybciej zanim w ogóle ci ludzie weszli na siłownię), ale jeśli przyjrzeć się wynikom dokładnie, różnice pomiędzy skrajnymi przypadkami mogą być nawet dziesięciokrotne -
@IntruderXXL: no tak, badanie naukowe się myli, tylko ty masz rację, tak tak
Czemu ja od małego progresuje non stop z nogami, a mam problem z tułowiem?
Czemu murzyni mają predyspozycje do bycia najszybszymi sprinterami na świecie?
Czemu dziecko, które odziedziczyło po rodzicach geny warunkujące mu szeroką miednicę i szeroką obręcz barkową (długi obojczyk) będzie 5x silniejsze
źródło: comment_wgtDWSebkkONp3ruoexcnSvBld8bYTh7.jpg
PobierzI te inne tez poka