Wpis z mikrobloga

#eu4 powiedzcie mi czy dobrze kombinuje, bo jeszcze po tych zmianach w mechanice nie grałem.

RON, chce nim kolonizować Amerykę. Nie chcę czekać aż mi wyskoczy odpowiednio wysoki colonial range bo już wszystko będzie zajęte. Jak rozumiem, poniższe zdania są prawdziwe:

1) CR liczy się od scorowamych territories, nie trzeba mieć states?
2) W przeciwieństwie do states, żeby scorować territories, nie trzeba mieć innego sąsiadującego scorowanego states, a wystarczy mieć prowincję w zakresie colonial range?

Mam taki plan, żeby uderzyć, oczywiście bez CB ale to przeżyję, na jedno gowniane państewko w Irlandii. Podbiję je z palcem w dupie, a następnie zrobię z niego terytorium i scoruje, z racji zasięgu prowincji w CR. Jak tylko będę miał tam core terytorium, CR do Ameryki będzie się liczyło od portu w tej prowincji irlandzkiej?

Dobrze myślę, czy gdzieś po drodze #!$%@?łem?
  • 6
@p0lybius: Dobrze myślisz, tylko najpierw będziesz musiał z tego państewka zrobić wasala, bo nie będziesz miał coring range, żeby je zająć. Następnie możesz wykorzystać jego claimy na któregoś sąsiada, zaatakować go i wtedy możesz już normalnie anektować to państwo.
@seann: no ale właśnie coring range i colonial range to jedno i to samo - mam już trochę technologii i mogę jakiegoś doradcę ustawić który mi jeszcze trochę to zboostuje. W takim układzie, ta prowincja już teoretycznie jest w zasięgu CR, więc chyba powinienem anektować od razu, nie?
@p0lybius możesz też spróbować zwasalizowac jakieś gówno już w Ameryce, i anektować po 10 latach albo zarypać mu prowincje, wtedy chyba z corem się dostaje . Chyba też powinno dać radę, bo już teraz w Ameryce normalnych wasali dostajesz z tego co się orientuję
@StartMujek: @seann: @Movet: udało się, z jednego państwa zrobiłem sobie wasala, drugiego anektowałem i właśnie coruje. Przy okazji walczyłem ze Szkocją bo w ostatniej chwili chyba jakoś AI miało "przeczucie" i weszło z nimi w sojusz, ale nie miałem tyle war score ani nawet chęci żeby im coś zabierać, więc podpisałem pokój i dałem im spokój.

Dzięki za pomoc.