Wpis z mikrobloga

Pytanie

Czy jeżeli przyjmujemy że 500 plus napędza inflację to pytanie, czy jeżeli byśmy te pieniądze przeznacza na inwestycje to czy inflacja by skoczyła w górę?

Pytam bo nie wiem o chciałbym się dowiedzieć. Tzn spodziewam się odpowiedzi i tego co się za nią kryje ale to może być tylko mój chłopski rozum

#polityka #ekonomia
  • 20
  • Odpowiedz
@Holenderski_Ser: @Drakii: Inflacja powstaje tam gdzie kierowany jest strumień pieniądza. Więc jeśli 500+ jest redystrybuowane na sektor konsumencki to mamy wzrost cen w tym sektorze. W USA inflacja jest kierowana na giełdę więc mamy bańkę na SP500, więc pytanie gdzie by te pieniądze trafiły.
  • Odpowiedz
@Drakii:

Po za tym 500+ nie napędza inflacji bo inflacja powstaje gdy ilość pieniądza w obrocie rośnie a nie gdy się je redystrybuuje.


Problem kolego w tym, że inflacja to spadek wartości pieniądza. Taki spadek występuje np. jak się pompuje w gospodarkę pieniądz bez pokrycia (500+), te pieniądze nie biorą się znikąd, bo państwo się zadłuża. Także nie siej głupoty.
  • Odpowiedz
@Drakii: Jasne ale można też rozbić wzrosty cen na dane sektory a że segment żywności ma spory udział w koszyku inflacyjnym bo tak sobie nasze państwo wylicza więc wpływ jakiś ma.
@Shavarus: dobrze napisał, że to jest za pożyczone pieniądze a nie z uszczelnienia vatu( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Holenderski_Ser: inflacja to pojecie bardzo szerokie, o tej o ktorej mowi sie w telewizji to w duzym uproszczeniu dotyczy koszyka dobr konsumpcyjnych (czasem sie on troche zmienia - na przestrzeni lat), ale z grubsza jego struktura jest zachowana tj. jedzenie, paliwo, media, etc.
Wiec jak duzo osob rzuci sie na zakupy do supermarketu to cena jajek, warzyw (plus sezon), chemicznych rzeczy bedzie rosnac, zwroc uwage ze na 500+ (Resort rodziny i
  • Odpowiedz
@Drakii: kwestia koniunktury i popytu wewnętrznego, poza tym nadwyżka pieniądza w gospodarce (w tym przypadku 500+) w oczywistym stopniu przyczynia się do inflacji.
  • Odpowiedz
@Holenderski_Ser: a) rząd finansuje 500+ długiem, generując dodatkowy popyt na dobra konsumpcyjne. Brak inwestycji powoduje, lukę między popytem i podażą i wzrost cen - inflację. Finansowane podobnie wydatki inwestycyjne, wzrost popytu w związku z dodatkową ilością kapitału, rownoważyłyby wzrostem podaży.
  • Odpowiedz
@Drakii: porównywanie się do innych krajów jest metodologicznie błędne, właściwym byłoby do projekcji inflacji w Polsce bez 500+. Co wiecej do inflacji podawanej przez eurostat nie wlicza sie np. cen wzrostu cen nieruchomości, więc brak wzrostu w tym w wskaźniku nie oznacza braku wzrostu cen odczuwanego przez konsumentów. Na koniec, wybrałeś jeden miesiąc - sierpień 2018, zamiast pokazać trend, albo chociaż najnowsze odczyty, mam nadzieje że jest to niewiedza a nie
  • Odpowiedz
To jak wytłumaczysz że mimo programu 500+ inflacja w Polsce była niższa niż w wielu krajach które takiego programu nie wprowadziły?


@Drakii:

wiesz czym jest wzrost gospodarczy i jak inflacja się kształtuje w góle?
  • Odpowiedz
To wyglada mniej wiecej tak: inflacja dotyczy co prawda wartosci pieniadza, ale jest to tylko i wylacznie wartosc statystyczna. Czemu? Bo liczymy ja na podstawie standardowego koszyka dobr, w ktorym czesto zdarza sie, ze pewne rzeczy tanieja, a pewne drozeja. Moznaby przeciez liczyc inflacje wzgledem tylko np. kielbasy, ale to nie mialoby sensu, bo kielbasa moze drozec lokalnie z 1000 roznych przyczyn. Ogolnie liczenie inflacji to dlugi temat, bo w samym koszyku
  • Odpowiedz