Moja kuzynka jest najlepszym przykładem tego jaki sralnik w głowie robią dziewczynom portale randkowe. W mojej ocenie 6,5 na 10. Dostała tyle atencji że uważała się za 10, mówiła że jak jakiś facet na nią nie spojrzy to znaczy że jest gejem. Na imprezy przestała chodzić bo faceci bajerowali jej ładniejsze koleżanki a ona #!$%@? siedziała całą imprezę na dupie. Kiedyś chciałem przemówić jej do rozsądku, ale tylko wykrzyczała "patrz ile facetów do mnie pisze, nie pisaliby gdybym nie była zajebista. Odpowiedziałem tylko "ok ale spójrz na jakość tych facetów". Dało jej to trochę do myślenia ale następnego dnia znowu była 10/10.
Teraz ma 34 lata i chodzi z jakimś dresem jeżdżącym tanim autem.
Tak sobie myślę, jak taka osoba może być teraz szczęśliwa? Tyle lat wierzyła w swoją zajebistość, w to że może mieć każdego. Pewnie miała w głowie życie w luksusie z jakimś przystojniakiem a skończyła z przeciętnym chłopakiem z osiedla do którego ma ciągłe pretensje i którego nazywa nieudacznikiem.
W mojej ocenie 6,5 na 10.
Dostała tyle atencji że uważała się za 10, mówiła że jak jakiś facet na nią nie spojrzy to znaczy że jest gejem. Na imprezy przestała chodzić bo faceci bajerowali jej ładniejsze koleżanki a ona #!$%@? siedziała całą imprezę na dupie.
Kiedyś chciałem przemówić jej do rozsądku, ale tylko wykrzyczała "patrz ile facetów do mnie pisze, nie pisaliby gdybym nie była zajebista. Odpowiedziałem tylko "ok ale spójrz na jakość tych facetów". Dało jej to trochę do myślenia ale następnego dnia znowu była 10/10.
Teraz ma 34 lata i chodzi z jakimś dresem jeżdżącym tanim autem.
Tak sobie myślę, jak taka osoba może być teraz szczęśliwa? Tyle lat wierzyła w swoją zajebistość, w to że może mieć każdego. Pewnie miała w głowie życie w luksusie z jakimś przystojniakiem a skończyła z przeciętnym chłopakiem z osiedla do którego ma ciągłe pretensje i którego nazywa nieudacznikiem.
#zwiazki #badoo #tinder