Wpis z mikrobloga

Mam mocno określone zdanie, jeśli chodzi o aferę transparentową, ale rozumiem, że ktoś może uważać inaczej, więc nie zamierzam w żaden sposób przekonywać do swojej racji. W każdym razie, w ostatnich godzinach w przynajmniej kilku postach pojawiło się porównanie transparentu do paczek z gównem jako żartu w podobnym stylu i na zbliżonym do siebie poziomie. Podsumujmy:

- paczka z gównem: wysłana przez sąsiada mieszkającego 10 metrów od Konona, o akcji dowiadujemy się ze śmiesznego filmiku z wyrażeniami, które do dzisiaj są w pamięci ("gówno chłopskie lub dziecięce, rozrobione na rzadko", "ja nie jestem S., policja ci mówiła" itd.), z klasycznymi groźbami na policję. Staje się pewnym symbolem Szkolnej jak zamawianie zlewów na czanach. Typowy dla Szkolnej absurd, ciężko samemu wymyślić takie coś.
- transparent: najprostsze, wulgarne obelgi, akcja w stylu mocno 50 IQ stadionowym.

#kononowicz #patostreamy
  • 3
  • Odpowiedz