Wpis z mikrobloga

Jeżeli drogi Mireczku czy Mirabelko, szukasz sobie zajęcia i czegoś co przyniesie ci masę frajdy... to kup sobie motocykl. Poważnie!
7 lat po zdaniu prawka dopiero przekonałam się do zakupu... a Raczej przekonałam swoich bliskich. 7 lat za późno!
Całkowity koszt moto jaki mnie wyniósł (na prośbę mirka): kawasaki er5 1997
Motocykl 1000 euro
Przegląd 80
Olej, filtr 40
Uchwyt na telefon 20
Ubezpieczenie na rok 70 euro
Amortyzatory (obecne sa za krotkie i za nisko sie siedziało. Moto byl ustawiony pod babkę 155cm wzrostu )
Stopka centralna 9 euro
Płyn hamulcowy z 5
Plus pomocna ręka świetnego znajomego, który pokazał jak regulować zawory, ustawiać gaźnik itp.

Razem wyszlo 1200zl, a dojazdy do pracy trwają 2 godziny zamiast 4.
Do tego są tak przyjemne, że wstaje się z przyjemnością.
#motoryzacja #motocykle #chwalesie
GoplanaLodz - Jeżeli drogi Mireczku czy Mirabelko, szukasz sobie zajęcia i czegoś co ...

źródło: comment_IMTMZKVZ7WXBDD1Zx8b0Mp2z8EmHBGqo.jpg

Pobierz
  • 62
  • Odpowiedz
  • 2
@GrindujTopy tez wychodze z takiego zalozenia, ze lepiej dac 5 razy wiecej, a zeby miec kazda mozliwa nakretke sprawdzona.
Tak samo z autami...
Kiedys na pierwsze kupilam 3 letnia pande 50kkm od salonu. (Jezdzil nim ich przedstawiciel).
Zaplacilam 14k zlotych, a ludziom odpierdzielilo. "Za 14k to bylaby audica a3 z 1738 roku! Albo bmw e36 od kumpla!"
Autem jezdzilam 6 lat, naprawialam w nim tylko amorki co jakis czas i wymieniłam
  • Odpowiedz
@GoplanaLodz: Na samochód niestety, potem miałem z 2-3 lata przerwy. Następnie 1 sezon na Harleyu Road Kingu i teraz od 2ch lat nie jeżdżę.
Natomiast przymierzam się do zakupu. Myślałem o Hondzie VFR lub CBF600S ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@GoplanaLodz: nie jeździło się... nim się pływało! Niestety nie był mój i miałem nim okazję pojeździć tylko 1 sezon. Natomiast zauroczenie HD zostało, na pewno kiedyś sobie taki sprawię :)
  • Odpowiedz