Wpis z mikrobloga

Chleba i igrzysk kochani, tłum domaga się krwi, cezar wkracza na scenę...

Zdarzało się, że w przerwach między poważnymi starciami czyniono ukłony w kierunku ciężkiego poczucia humoru Rzymian. Ów groteskowy widok bijącej na oślep grupy skazańców niezmiernie bawił publiczność.

[...]

Podobnie było w przypadku ulubionych przez Domicjana walk karłów czy osób kalekich. Istniała zresztą osobna kategoria komediantów zwanych paegniarii. Ich występy polegały na parodiowaniu różnych stylów walki gladiatorów.

#famemma
robertson12 - Chleba i igrzysk kochani, tłum domaga się krwi, cezar wkracza na scenę....

źródło: comment_LXG9TgR5p0GswZ9o8GMXgV26w7Qig0Un.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz