Wpis z mikrobloga

Po pierwsze, nie nazywamy ich lootboksami, odnosimy się do nich jako do „mechaniki niespodzianek”… Jeśli pójdziecie do sklepu, w którym sprzedaje się zabawki, i poszukamy zabawek-niespodzianek, odkryjecie, że ludzie lubią takie rzeczy. Lubią niespodzianki. To coś, co było częścią zabawek od lat, czy to w przypadku jajek niespodzianek, czy Hatchimals, czy LOL Surprise. Sądzimy, że to, w jaki sposób wprowadziliśmy tego rodzaju mechaniki – przede wszystkim w FIFA Ultimate Team – jest całkiem etyczne i całkiem przyjemne, a ludzie dobrze się przy tym bawią.
Źródło: https://www.gry-online.pl/

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
no #!$%@? rzeczywiście, świetnie sie bawie otwierając paczki za 100k o wartości 80 zł i dostaje w niej niespodziankę w postaci gignaca jako najlepszą kartę xD
#fut
  • 4