Wpis z mikrobloga

30 minut temu byłem świadkiem, jak na pasach Nadrzeczna/Mirowska pieszego potrąciła osobówka, samego momentu uderzenia nie widziałem, ale widziałem cały "lot", 20-25 metrów, zadzwoniłem po karetkę. Trochę jestem roztrzęsiony, p--------e.
#czestochowa
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bronsky: głowa rozwalona, otwarte złamanie, przytomny. Policja była błyskawicznie, po chwili przybiegły też lekarki/pielęgniarki z przychodni. Oby z tego wyszedł.
  • Odpowiedz
@Takeshi_Kovacs: od przejścia dla pieszych pod przychodnię na Nadrzecznej, za przystankiem aż, nawet nie wiem czy nie więcej. Strażak mi mówił, że gość przebiegał na czerwonym. Dziadek taki, kapelusz tylko leżał, buty, aktówka.
  • Odpowiedz
@Quimeen: już c--j tam z autem, ale (zależy od człowieka) podejrzewam, że taki wypadek może mocno siąść na psychikę, a tu już się hajs nie przyda.
  • Odpowiedz