Wpis z mikrobloga

Wczorajszy post magicznie zniknął po około 5h z gorących. Ah ten portal z dykty. Może dzisiaj będzie lepiej ( )

Btw @x82828 zacny baicik ( ͡° ͜ʖ ͡°)

2/20

Non stop widuje się artykuły typu ''zostawili psa zamkniętego na tarasie bez wody'' Pies dostał udaru i oczywiście nie przeżył. Cudowna madka ''zostawiła dwójkę dzieci w samochodzie i poszła do sklepu'' dzieci trafiły do szpitala, tym na szczęście się nic nie stało, ale nie raz kończyło się coś takiego źle. ''Zostawił psa w upał w samochodzie, pies nie przeżył''. ''75 letnia osoba zmarła w pociągu, innych pasażerów odbierała karetka''

Te wszystkie artykuły pokazują, że mamy kolejną falę nieznośnych i przede wszystkim groźnych dla życia upałów. W 2003 roku bodajże była taka ostatnia fala, zmarło wtedy w europie około 70 tys ludzi z powodu upałów. Nie dbaliśmy o środowisko, przez nasze działania zmiany klimatyczne są zbyt gwałtowne i widzimy, odczuwamy boleśnie wręcz tego skutki. Dlatego apeluję:

Jak w pierwotnym poście- Kaganiec weterynaryjny (zdjęcie poniżej) NIE jest do użytku codziennego. Pies nie ma gruczołów potowych na ciele, nie może się pocić jak człowiek, a co za tym idzie, nie może się ochładzać w ten sposób. Pies ochładza się oraz dotlenia poprzez ziajanie, dyszenie i szczekanie. W przypadku założonego kagańca weterynaryjnego pies nie ma możliwości otworzenia pyska, a co za tym idzie, ogromnie się męczy, przegrzewa i dusi. W przypadku tak dużych upałów, poza męczarniami, może się to skończyć po prostu źle. Jeżeli sami takiego używaliście przez niewiedzę, bądź widzicie kogoś na spacerze z psem w takim kagańcu, to reagujcie, informujcie i zwracajcie uwagę.

Pamiętajcie o wystawianiu misek z wodą dla dzikich oraz bezdomnych zwierząt, czy to pod blokiem, czy we własnym ogródku, a nawet na parapecie dla ptaków czy pszczół. Dla pszczółek można wystawiać wodę wymieszaną z cukrem. Dobrze jest wystawić też niższe i bardziej płytkie miseczki dla takich zwierząt, jak jeże i inne, które nie dadzą rady napić się z wyższej miski.

REAGUJCIE jeżeli widzicie starsze osoby, czy nawet młodsze, zachowujące się dziwnie. Podajcie czasem własną wodę czy picie. Sama ciężko znoszę upały, nie raz zdarzyło mi się zemdleć w tramwaju, spaść ze schodów wychodząc z niego, bo już nic nie widziałam itd. Czasem ludzie reagowali, przeprowadzali mnie w cień, dawali właśnie własne picie, a czasem mieli w dupie. Nie bądźcie obojętni, bo szczególnie w przypadku starszych osób takie przegrzanie może się skończyć śmiercią. Jeżeli widzicie ''menela'', który leży, dziwnie się zachowuje, ale nie chcecie za bardzo podchodzić, boicie się, to wezwijcie choć jakąś pomoc. To samo tyczy się zwierząt. Reagujcie, dzwońcie, dajcie się napić wody, jeżeli macie taką możliwość.

Przy takich upałach częste są też udary. Udar ma różne rodzaje. Niedokrwienny oraz krwotoczny, dlatego objawy nie zawsze będą takie same, ale te częstsze, bardziej typowe to:

-powysiłkowe lub postresowe pogorszenie stanu zdrowia
-niewyraźne mówienie (bełkotanie)
-porażenie połowiczne (hemiplegia – porażenie mięśni jednej połowy ciała)
-opadanie kącika ust po stronie, która została porażona
-niedowład ciała
-bardzo ostry ból głowy
-zawroty głowy
-silne, chlustające wymioty
-napady drgawkowe
-nieumiejętność wykonania podstawowych czynności, takich, jak pisanie długopisem.

Nie każdy, kto zachowuje się dziwnie, musi być pijany itd, wyłączcie takie myślenie i upewnijcie się!

REAGUJCIE jeżeli widzicie zwierzę, lub dziecko zamknięte w samochodzie. Nie trzeba od razu wybijać szyby, jeżeli widzicie, że póki co zwierzęciu lub dziecku nie zagraża bezpośrednie niebezpieczeństwo, ale poczekajcie z 5 min, jeżeli nikt nie wróci, dzwońcie na policję, oni pokierują dalej. W skrajnych przypadkach, jeżeli widzicie, że zwierzę lub dziecko nie reaguje na pukanie w szybę, jest nieprzytomne, osowiałe, ''odpływa'' itd. to MACIE PRAWO bezzwłocznie wybić szybę i przystąpić do ratowania. Nie grozi Wam za to żadna konsekwencja, bo ratowaliście życie, ale trzeba pamiętać, że jest to ostateczność i nie wolno tego nadużywać.

W przypadku przegrzanego człowieka bądź zwierzęcia, należy natychmiast przenieść w miarę możliwości w cień, podać płyny, dobrze jest też schłodzić ciało poprzez polewanie zimną (nie lodowatą, tylko zimną, może dojść do szoku termicznego) wodą. Osobie, która zemdlała bądź tylko omdlała i jest już przytomna, należy unieść nogi, tak, by krew spływała w stronę mózgu. Omdlenie to reakcja obronna organizmu na niedotlenienie mózgu, dlatego człowiek upada, by ciśnienie i krążenie się wyrównały, a do mózgu dotarło więcej tlenu wraz z krwią. Warto też sobie przypomnieć inne ważne elementy pierwszej pomocy, które na pewno znajdziecie w internecie.

Ale przede wszystkim, poza ratowaniem innych, sami też myślcie o sobie i istotach, które macie pod opieką. Nawadniajcie się, nie wystawiajcie na pełne słońce, nie narażajcie na to innych!

Numery alarmowe:

112- Centrum powiadamiania ratunkowego (najlepiej dzwonić zawsze na 112, pozostałe jeszcze są aktywne, ale mają być usunięte)

999- Pogotowe ratunkowe

998- Straż pożarna

997- Policja

Na czas challengu obserwujcie tagi #upalalert #20dayupalchallenge

Porównanie kagańców dla psa:

Pobierz night_witch95 - Wczorajszy post magicznie zniknął po około 5h z gorących. Ah ten port...
źródło: comment_wtnAjv02ZfZv8Rg3ZJGws1dzmhGu6jH7.jpg
  • 24
@METEOrobot: Oj byś się zdziwił. Na bok nie, ale jak jakieś dziecko wsadzi rączkę, to już dziabnie ;) Ochrona ma być pełna, po coś ten kaganiec się jednak zakłada, szczególnie jak wiadomo, że pies jest do ugryzienia zdolny. Ale przede wszystkim to też chroni przez zjedzeniem czegoś z ziemi podczas spaceru. Zatrucie padliną samo w sobie może być groźne, a teraz przypomnij sobie sytuacje o kiełbasach nafaszerowanych trutką, albo gwoździami, bo
@KingRagnar: Nope, sprawdzałam i jedno i drugie i jeszcze ze 2 osoby sprawdziły. Po prostu zniknęło. Plusów też od tamtej pory nie przybyło, więc to logiczne :P Zniknęło na 100% z gorących i to po 5h. No ale czego oczekiwać po portalu z dykty, kiedy programistom płaci się w rogalach ( ͡º ͜ʖ͡º)

@Turahk: Ludzka znieczulica to nic nowego, ale nie martw się, nie każdy