Wpis z mikrobloga

@Ziner: A Ty ile zarabiasz?( ͡° ͜ʖ ͡°) Ogólnie mógłbyś opisać np "system rozliczeń", ile dni się pracuje, ile wolnych, ile godzin w miesiącu, ile wychodzi na godzinę itp? Będę wdzięczny;)
  • Odpowiedz
@Jeffrey_M: @WalerianDuch: w Małopolsce, trwa wymiana pokoleniowa maszynistów i akurat w tym regionie pracowników jeszcze kilkanaście miesięcy temu bardzo brakowało, oczywiście mówimy tu o maszynistach doświadczonych ale i nowi (po licencji i świadectwie) otrzymają spokojnie z piątkę licząc nadgodziny, które są w każdym miesiącu, a potem to co roku podwyżka i potem masz pasek na ponad 9 000 brutto
  • Odpowiedz
@Jeffrey_M: @WalerianDuch: sprawa jest jeszcze o tyle skomplikowana, że każdy przewoźnik ma inny system wynagradzania. Jedni mają mniejszą podstawę ale za to pierdyliard dodatków i pasek wygląda tak, że na pensję składa się 15 czy 20 pozycji. Gdzie indziej z kolei masz kasę z podstawy + kasę z nadgodzin i koniec. Zarobki jednak ogólnie poszły do góry
  • Odpowiedz
@Jeffrey_M: nadgodzin się nie opłaca nie brać, robiąc dwie służby (20-24 h więcej) powiększasz swą podstawową wypłatę o dobre 25-30%, bez nadgodzin to spokojnie koło 5 k, z tym, że miałem do czynienia z paskami doświadczonych maszynistów, zapewne świeżaki mają lojalki ale po kilku latach dobijają do kwot, które podałem
  • Odpowiedz
@WalerianDuch: Trzeba się znać, defektowanie na pierdoły nie jest mile widziane. Oględziny techniczne pojazdów to chleb powszedni. Czy jest ciężko? Różnie bywa. Raz objedziesz 700 km i w sumie nie musisz przejawiać żadnego wysiłku specjalnego, a raz przez 50 km jedziesz jak po polu minowym. Nie ma dwóch takich samych służb. Jak się to lubi to jest spoko. Niektórzy zaczynają to lubić, gdy na kolej trafią. A niektórym jest to niepisane
  • Odpowiedz
@WalerianDuch: Zaczynam o 5 pod oknem dyspozytora. Papiery, poprawki do WOSów, zarządzenia, trzeźwość. W tym czasie lokomotywę do pracy przygotowuje mi inny maszynista. Zmierzam na maszynę, rozpoczynam manewry aby najechać na skład. Po zmianie kabiny lokomotywa nie chce ruszyć. Szybka diagnoza, próba uzdrowienia bez wchodzenia do szafy - nie tym razem. A więc wycieczka do szafy WN, dwa naciśnięcia cewek i maszyna powinna jechać. Szafa zamknięta, próba na gorąco - jedzie.
  • Odpowiedz
@Ziner: Zawsze zaczynasz o takiej godzinie, czy np czasem przychodzisz na 5, czasem np na 12, a czasem na 19? Zmiany są po ile? 12h? Po tym jest ile wolnego? 4 dni w tygodniu po 12h, a 3 dni odpoczynku? Z tego co piszesz, to chyba raczej jeździsz w Intercity. Jeśli interesowałyby mnie KM, a konkretnie Siedlce-Warszawa to ułożą mi grafik tak, że zawsze będę wracał do domu czy nocka w
  • Odpowiedz