Wpis z mikrobloga

368438,87 - 12,04 = 368426,83

Wczorajsze bieganie - wyjście o 20:30, pogoda wtedy jeszcze jako tako do biegania, mimo duchoty było czym oddychać :P
3km rozbiegania - 5x1km + schłodzenie. Tempo bardzo różne, najważniejsze,że trening zrobiony. Podczas 2giego kilometra piłka wypadła poza boisko - po przebiegnięciu powiedzmy 300metrów - akurat prosto na mnie, niby pierdoła a tak mi się po tych powiedzmy 10s przerwy kiepsko wracało,że aż ciężko uwierzyć.
Miłego. Tropiki trzymają. Prognoza na sobotę - 34* - bieg na 10km o 11godzinie - milutko :D

#sztafeta #ruszmiasto

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

  • 10