wczoraj w nocy wróciłem z tygodniowej konferencji dzisiaj jest niedziela niehandlowa, więc nawet jedzenia czy papieru toaletowego nie mogę kupić dlaczego? żeby część ludzi samolubnie mogła sobie stwierdzić, że ma czyste sumienie idąc do kościoła nie szanuję. #bekazpisu #bekazprawakow #bekazpodludzi #dziendobry #gownowpis
@92feliks: Nie wiem czemu Polacy mają w głowach tak mocno zakodowane, że z---------ć trzeba bez przerwy. Na zachodzie sklepy są dużo krócej otwarte, w weekendy jeszcze krócej albo wcale i nikt nie widzi w tym problemu. A u nas to najlepiej żeby wszystkie były otwarte 24/7, aby każdy mógł o każdej porze dnia, kiedy mu wygodnie i kiedy sobie tego życzy, pójść na zakupy.
@SkrytyZolw: bo polacy to robole/robocholicy/pracocholicy i swoje s----------e przepracowują, potem przychodzi moment że mają wolne i nie wiedzą co ze sobą zrobić czują pustkę i smutek, w barku pusto, a na stacji a-----l drogi
@4x80: Chodzenie od sklepu do sklepu szukając tego otwartego, bo jakimś idiotom zachciało się narzucania ludziom swojej decyzji czy mogą pracować czy nie... Nie nazwałbym tego spokojnymi zakupami XD
Chodzenie od sklepu do sklepu szukając tego otwartego, bo jakimś idiotom zachciało się narzucania ludziom swojej decyzji czy mogą pracować czy nie... Nie nazwałbym tego spokojnymi zakupami XD
@Tr8025: Lokalne sklepy, stacje paliwowe, piekarnie nie zmieniają swojej lokalizacji każdego dnia, a wiedząc że srajtaśma się skończyła tydzień wcześniej tego systematycznie nie ogarniać tylko zwalać na zakaz?
Ale jest prostszy sposób jak ktoś nie potrafi o siebie zadbać, trzeba iść i
@4x80: Stacji benzynowych w bliskiej okolicy nie mam, z resztą ceny są tam zawyżone. Żabki czasem zmieniają cykl pracy, przynajmniej z tego co słyszałem to u znajomych czasami są pozamykane w niedzielę. Z resztą co to za argument w ogóle? "Godzina policyjna jest spoko, jak ktoś nie potrafi spędzić nocy w swoim domu to jego problem xD". Zakaz handlu w niedzielę to z-----e prawo rodem z PRLu, a nie coś
@4x80: @Tr8025: obydwoje macie rację. Papier do tyłka można sobie kupić wczesniej, ale co jak zepsuje ci się rura w lazience, a wszystkie leroje pozamykane? Uszczelki masz mieć na zapas? Druga sprawa, że przez te niedziele bez handlu to w sobotę strach iść do sklepu bo stoi się w kilometrowej kolejce z jedną rzeczą, a nikt nie chce przepuścić. Trzecia sprawa Polacy kupują na zapas jakby co najmniej
dzisiaj jest niedziela niehandlowa, więc nawet jedzenia czy papieru toaletowego nie mogę kupić
@92feliks: O ja p------e. Ty sie ciesz, że nie trafiłeś na jakiś długi, świąteczny weekend. Umarłbyś z glodu przez to, że jesteś niemyślącym nieudacznikiem. K---a, niedziele niehandlowe są od dłuższego czasu, ale umiejętnośc planowania przerasta prostego polaczka.
Papier do tyłka można sobie kupić wczesniej, ale co jak zepsuje ci się rura w lazience, a wszystkie leroje pozamykane? Uszczelki masz mieć
@SkrytyZolw: az takie braki podstawowej wiedzy czy trollujesz? kwestie pracy w niedziele mozna bylo rozwiazac znacznie prosciej niz zakazujac handlu - wiec nie to bylo celem dojnej zmiany.
@Kapitan_BeniZ: @SkrytyZolw: @4x80: zpapierem mogę sobie poradzić - jakbym nie dał tego argumentu, to byście się też o to p------------i? mi chodzi o to, że nie mogę zwyklego chlebakupić, i nie, mam swoje powody, żeby nie gromadzić żarcia jak w bunkrze, a nie będę robił zakupów po to, żeby przez ponad tydzień leżały w lodówce
byłem na tym mitycznym zachodzie we Włoszech, tam supermarkety pracowały od 800 do 2100, nawet pomimo siesty około południa; ba, przyjechałem w Święto Narodowe i wszystko działało!
@92feliks: To teraz jedź do Niemiec i spróbuj zrobić zakupy w niedziele. Jedź do Francji i spróbuj zrobić zakupy w niedziele w mieście innym niż turystyczne. O kurcze, nie da sie? Ale zdziwko, co nie?
że nie mogę zwyklego chlebakupić
Co za p---------e. Gdyby był popyt na chleb w niedziele, to mali sprzedawcy mieliby otwarte - bo tak, mają taką możliwość, ale im się nie chce. Równie dobrze, możesz kupić chleb w Żabce, albo Freshu. Ale nie, bo TY CHCESZ zrobic zakupy, to inni muszą się dostosować i zmienić prawo, bo
Reforma była potrzebna, ale z-----i ja po całości. Jak dla mnie po prostu za niedzielę powinno zostać ustalone z góry, że: - nie jest obowiązkowa, kto chce może pracować, - stawka musi być większa jeśli się ktoś zdecydował
A tak to mamy w--------e ludzi, bo nie mogą zrobić zakupów i w--------e studentów/osoby uczące się, bo nie mogą sobie zarobić w weekendy
z zakresu prawa pracy, swiadczenia uslug, logiki i stosowania rozwiazan adekwatnych dla problemu?
KP juz w czasach sprzed zakazu regulowal dopuszczalnosc pracy w niedziele ustanawiajac limit. wystarczylo to rozszerzyc na swiadczenie uslug i ewentualnie dodac jeden dzien.
dzisiaj jest niedziela niehandlowa, więc nawet jedzenia czy papieru toaletowego nie mogę kupić
dlaczego? żeby część ludzi samolubnie mogła sobie stwierdzić, że ma czyste sumienie idąc do kościoła
nie szanuję.
#bekazpisu #bekazprawakow #bekazpodludzi #dziendobry #gownowpis
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@92feliks: Na 100% możesz. Po co pisać takie rzeczy?
@Tr8025: Lokalne sklepy, stacje paliwowe, piekarnie nie zmieniają swojej lokalizacji każdego dnia, a wiedząc że srajtaśma się skończyła tydzień wcześniej tego systematycznie nie ogarniać tylko zwalać na zakaz?
Ale jest prostszy sposób jak ktoś nie potrafi o siebie zadbać, trzeba iść i
@92feliks: O ja p------e. Ty sie ciesz, że nie trafiłeś na jakiś długi, świąteczny weekend. Umarłbyś z glodu przez to, że jesteś niemyślącym nieudacznikiem. K---a, niedziele niehandlowe są od dłuższego czasu, ale umiejętnośc planowania przerasta prostego polaczka.
@ciasteczkowy_otwur @SkrytyZolw i dwa słowa do Was: mmy
@92feliks: To teraz jedź do Niemiec i spróbuj zrobić zakupy w niedziele. Jedź do Francji i spróbuj zrobić zakupy w niedziele w mieście innym niż turystyczne. O kurcze, nie da sie? Ale zdziwko, co nie?
Co za p---------e. Gdyby był popyt na chleb w niedziele, to mali sprzedawcy mieliby otwarte - bo tak, mają taką możliwość, ale im się nie chce. Równie dobrze, możesz kupić chleb w Żabce, albo Freshu. Ale nie, bo TY CHCESZ zrobic zakupy, to inni muszą się dostosować i zmienić prawo, bo
- nie jest obowiązkowa, kto chce może pracować,
- stawka musi być większa jeśli się ktoś zdecydował
A tak to mamy w--------e ludzi, bo nie mogą zrobić zakupów i w--------e studentów/osoby uczące się, bo nie mogą sobie zarobić w weekendy
z zakresu prawa pracy, swiadczenia uslug, logiki i stosowania rozwiazan adekwatnych dla problemu?
KP juz w czasach sprzed zakazu regulowal dopuszczalnosc pracy w niedziele ustanawiajac limit. wystarczylo to rozszerzyc na swiadczenie uslug i ewentualnie dodac jeden dzien.
Komentarz usunięty przez autora
@92feliks: to na jakim zadupiu ty mieszkasz? Żabki tam nie ma?