Wpis z mikrobloga

No ale co jak co większość drużyn podwórkowych żadnego selekcjonera nie ma i grają lepiej. Może problem jest właśnie w selekcjonerze i lepiej by było jakby piłkarze sami ogarniali co mają robić. Zamiast takiego brzeczka, który tylko ferment sieje i zamieszanie? Zawsze w takich drużynach jest lider który ogarnia co i jak. U nas kapitan może być taką osobą xD #mecz