Wpis z mikrobloga

Takiego raka spotkałem wczoraj na ulicy.

Przypominam, że kierowcy Ubera muszą mieć założoną DG. Przy rozliczeniach kartami, płacenie podatków (18% / 19% / 32% + ZUS) ich nie ominie.

Natomiast taksówkarze w najgorszym wypadku płacą około 250 zł miesięcznie podatków, a w najlepszym - okrągłe ZERO.

https://finanse.wp.pl/taksowkarze-placa-podatki-a-uber-nie-sprawdzilismy-jak-to-wyglada-w-praktyce-6130651920738433a

#taxi #uber #taxify #taxihiv
Pobierz sowiq - Takiego raka spotkałem wczoraj na ulicy. 

Przypominam, że kierowcy Ubera m...
źródło: comment_uJwemJsmQfRzUtxMI47QPRkobcBVj1J0.jpg
  • 24
@sowiq kierowcy Ubera jeżdżą oficjalnie jako wolontariusze, lub na czarno, lub na #!$%@? o dzieło czy ćwierć etatu w najlepszym wypadku. Działalność ma tzw "spółdzielnia" posiadająca wyleasingowane Fabię, która jak znam życie w tym kraju, wykazuje same straty. Spółdzielnia pobiera jakieś 40zl za 12h wynajmu tej swojej Fabii. I tyle.

Także #!$%@? pan dobrze?
@wezsepigulke: to może od początku. Jeśli jest jakaś firma, to pracownik jest dla niej kosztem. Jeśli nie ma kosztów, to rośnie dochód. Jeśli rośnie dochód, to rosną podatki dochodowe. Więc nie pitol, że zatrudnianie na czarno cokolwiek tutaj zmienia.

A druga rzecz - jeśli taksówkarze nie płacą podatków, to gadanie takich bzdur o kimś, kto podatki płaci, to po pierwsze jest kłamstwo, a po drugie hipokryzja.

Podstawowa zasadą uczciwej konkurencji są
@sowiq ale oni nie mają pracowników xD to wszystko idzie na czarno w większości. Podejrzewam że jedynie kilku mają zatrudnionych legalnie, płacą leasing, większość kasy z wynajmu idzie poprostu do ręki a całość się bilansuje na zero albo lekka stratę.

Nawet nie wiesz o czym piszesz, te spółdzielnie to normalna mafia, w która często są zamieszani (inwestują w to politycy), mają po kilkaset aut i ściągają ludzi z trzeciego świata jako tania
Podejrzewam że jedynie kilku mają zatrudnionych legalnie, płacą leasing, większość kasy z wynajmu idzie poprostu do ręki a całość się bilansuje na zero albo lekka stratę.


@wezsepigulke: Ale czy Ty wiesz o czym piszesz? Jest sobie firma, która dostaje kasę od Ubera. Załóżmy nawet, że całą tę kasę wydaje na leasing. Leasing jest kosztem, więc dochód = 0. Ale jeśli leasing jest kosztem, to musi być wystawiona FV od leasingodawcy. Więc
@sowiq człowieku, nie płaczą, bo po polsku nie potrafią gadać, i się zawiną spowrotem do Lwowa albo pójdą tachać pustaki na budowie. W ogóle nie znasz tematu od drugiej strony, ani nie patrzysz na to szerzej.
@sowiq: Oczywiście że płacą. Nie każdy jeździ na karcie podatkowej bo w międzyczasie często też prowadzą inne działalności. Uber popełnia też oszustwo podatkowe związane ze stosowaniem nieodpowiedniej stawki VAT - zamiast 23% stosują 8% dlatego od swoich partnerów zaczęto wymagać licencji, prokuratura łącznie z urzędem skarbowym bada sprawę. I już nie płacz bo Uber, Bolt, OptiTaxi i reszta będzie legalnie jeździć od 1 stycznia 2020 ale cebula już nie pojedzie po
@sowiq 99% taksówkarzy płaci pełny ZUS, który jakby nie było jest podatkiem. I musi go płacić jak jest na wakacjach, złamie rękę albo mu ktoś na skrzyżowaniu auto rozpieprzy.

To że Kartę Podatkową sobie odliczy, też nie znaczy że nie płaci podatków, bo płaci choćby w paliwie, racie leasingu lub u mechanika, czego nie może sobie od niczego odliczyć.

A Ukrainiec ma #!$%@?, 40zl na wynajem, fakturki na paliwo na spółdzielnie to
@wezsepigulke: Ukraińców coraz mniej w przewozach - oni też nie są już tacy głupi bo jazda w Uberze to jałmużna. Teraz w Fabiach cały czas widzę muharadzów, ba ostatnio się nawet przejechałem Boltem i zamiast delkarowanych 7 zł ze zniżką zapłaciłem 27 za 2.5 km xD Bolt ma w piździe i nie odpisuje. Taki wspaniały support, tak wspaniała usługa :D
To że Kartę Podatkową sobie odliczy, też nie znaczy że nie płaci podatków, bo płaci choćby w paliwie, racie leasingu lub u mechanika, czego nie może sobie od niczego odliczyć.


@wezsepigulke: No a od czego ma odliczyć paliwo, leasing i mechanika, skoro podatki ma wyzerowane na starcie?

A Ukrainiec ma #!$%@?, 40zl na wynajem


Tu mnie zaintrygowałeś. Ukrainiec wynajmuje auto za 40 zł. Do kogo w takim razie trafia kasa zarobiona
@sowiq do Ubera, ten odlicza swoją prowizje i przesyła do "jako tako legalnie" dzialajacej spółdzielni, ta po odliczeniu kosztów wynajmu daje kasę w kopercie Ukrowi czy innemu ciapatemu. Ten po przeliczeniu tej kasy dochodzi do wniosku że lepiej w tym czasie zbierać puszki i odchodzi. Na jego miejsce przychodzi następny naiwniak z niespełnionym marzeniem "polskiego snu"... xD
@sowiq do spółdzielni, która działa na zasadzie wolontariatu. Jak prokuratura i skarbowka zaczyna się interesować ta "fundacją" to wówczas zwija interes i otwiera nową na nowego słupa. Już rozumiesz?
do Ubera, ten odlicza swoją prowizje i przesyła do "jako tako legalnie" dzialajacej spółdzielni


@wezsepigulke: No, a spółdzielnia płaci od tej kasy dochodowy. A jak wyzeruje dochód fakturą za leasing, to dochodowy zapłaci leasingodawca. Mało tego, jeśli Ukrainiec dostaje kasę na czarno, to te pieniądze ciągle wliczają się do dochodu spółdzielni.

Więc gdzie tutaj jest ten przekręt z niezapłaconymi podatkami, bo chyba nie rozumiem?
@sowiq ale taksówkarz na karcie podatkowej nie opcji wyzerować sobie podatku płaconego choćby w paliwie. To jest dla niego nieodzyskiwalne. I jak jeszcze mechanika bez fakturki łatwo ogarnie (a wręcz trudno czasem znaleźć takiego co wystawi fakturę), to nie spotkałem się z tym żeby mi na stacji proponowali paliwo w cenie netto bez paragoniku :P