Wpis z mikrobloga

Kto jest za wprowadzeniem głosów ważonych:
wykształcenie wyższe - 3 głosy
wykształcenie średnie - 2 głosy
wykształcenie podstawowe - 1 głos
Dodatkowo powinien być mnożnik w zależności od zarobków, przykładowo:
zarobki do 3000 brutto - 1 * liczba głosów na podstawie wykształcenia
3000 - 5000 - 1,3 * liczba głosów na podstawie wykształcenia
5000 - 10000 - 1,6 * liczba głosów na podstawie wykształcenia
10000 + - 2 * liczba głosów na podstawie wykształcenia

Byłoby to świetne narzędzie przeciwdziałające zbyt dużemu wpływowi głosów od ludzi przekupnych na 500+ itp. Dodatkowo postuluję odebranie praw wyborczych w momencie otrzymywania emerytury.

  • 13
@Magma1: oczywiscie ze nie. To wymyslanie wagi glosow pod okreslona partie.
Ludzie niezaleznie od wyksztalcenia nie sa gorsi ani lepsi. Podobnie emeryci; tu w ogole nie wiem skad wymysl z odbieraniem prawa glosu.

Tak czy ianczej caly pomysl nie ma nic wspolnego z demokracja i nie moze byc dla niego akceptacji.
@Aster1981: Ludzie zależnie od wykształcenia i zarobków są mądrzejsi i glupsi. To mądrzy i zaradni ludzie powinni wybierać osoby kierujące państwem, mieć na to kluczowy wpływ.