Wpis z mikrobloga

@SnajperzBombasu: nie znalazłem tego wpisu, więc pisze z pamięci. Miaras od nas z tagu miał nieprzyjemność być na SOR, standardowo jak to w PL czekał i czekał, aż tu nagle policja wprowadza mariusza z rozwalonym ryjem. Z rozmowy policji z pielęgniarkami wynikało, że sam zadzwonił po policje jak przyjechali to specjalnie upadł na przystanek rozbijając głowe żeby go zabrali na SOR bo nie miał gdzie spać, a miało byc zimno w