Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Miałem dosc specyficzną relację z pewnym różowym. Mianowicie byłem z nią we friendzone jednak z czasem to uczucie rozeszlo sie po kościach i zostalismy najlepszymi przyjaciółmi. Bylismy bardzo blisko, o wszystkim sobie mówiliśmy. Do czasu, do ostatniej soboty kiedy to na imprezie spotkalem jej przyjaciółkę. Skonczylo się tak ze skończyłem u niej. Nie bylo seksu, jedynie calowalismy sie. Kiedy ona sie o wszystkim dowiedziala skonczyla ze mna znajomość. Od trzech dni jestem na urlopie i nic innego nie robie tylko pije i płacze. Nie usne jak sie pożądanie nie nawale. Skrzywdzilem w najgorszy mozliwy sposob najblizsza mi osobę i wiem, ze juz nigdy z nia sie nie zobacze. Nie daje mi to spokoju i nie mam nawet z kim o tym porozmawiac.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 64
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: czyli byliście na stopie przyjacielskiej i poprostu całowałeś się z jej znajomą a ta[co cie wziela we friendzone] skonczyła znajomosc? xD
wychodzi nagle ze tak naprawde nigdy nie wyszedłes z jej fz plus to że różowa jest #!$%@?
Nie skrzywdziłes jej w żaden sposób mirek (nie byles z nia wiec jestes wolny, robisz co chcesz)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: byles typowym tamponem emocjonalnym i zarwales do drugiego tamponu emocjonalnego tejze dziewczyny. no ale przeciez jak to tak, ze 2 najblizsze osoby maja na ciebie #!$%@? i ciesza sie samym soba nie majac na wzgledzie jaśnie pani. typowa borderka.
  • Odpowiedz