Wpis z mikrobloga

Długo zastanawiałam się, napisać, czy nie, czytajac wszystkie wpisy z #depresja mam wrażenie, że i ja powinnam.
Nigdy nie sądziłam, że choroba psychiczna może tak wyniszczyć człowieka i ludzi wokół.
Mam pustkę w głowie, nie wiem co mam robić, wiem, że muszę zabrać się za siebie i pokazać, że jest o co walczyć.
Ale jak, kiedy Twoja miłość, osoba wzbudzajaca wsparcie, zaufanie, ciepło i nadzieje oświadcza Tobie, że nie ma już sił, na wszystkie wybuchy agresji, nerwicy, leków.
Dowiedziawszy się tego miałam próbuje samobójcza, która mój #niebieskipasek był świadkiem.
Nie mam pojęcia co on może czuć ale widziałam w jego oczach pustkę, żal, strach i co najgorsze obrzydzenie. Dawał mi tyle razy szansę, obiecałam że się poprawię, że powrócę do starej siebie. Miałam od niego wsparcie ale teraz co raz mniej.
Ale wiecie co? Mam cały czas nadzieję, że uda mi się z tego wyjść. Najgorsze w tym że pocieszam się #narkotykizawszespoko.
Kochane mireczki, to mój #niebieskipasek pokazał mi wykop, codziennie kiedyś rano siedzieliśmy godzinę i przegladalismy gorące wpisy, albo ostrzegalismy siebie wzajemnie, żeby nie wchodzić na stronę bo spojleruja grę o tron. Brakuje mi tak tego, walczylam o siebie i o nas ale po wczoraj mimo nadziei #niebieskipasek nie daje nadziei.
Utrata osoby, która wspierała Cię, dbała tyle czasu to najgorsze co może być.
  • 12
@atteint: głównie to, on sam pali kupę lat, ja się tylko nauczyłam, plus był taki ze siedziałam i non stop jadłam, przez co przybrałam na wadze. Po czasie zauważyłam moje zaniki pamięci, zacięcie się, dziwne myśli, ograniczyłam to, straciłam apetyt, schudłam jeszcze bardziej (w miesiąc 5 KG) uznaliśmy że odstawiamy i czasami tylko na sen Albo przed jedzeniem wezmę trochę.
Inne też brały udział, ale ograniczyłam je. Dzisiaj w nocy musiałam
@Luk21: możliwe, czasami nagle odczuwam taki niepokój w mozgu, wszystko co leży wokół mnie mnie denerwuje, agresywnie się poruszam, czuję jak mi Przyspiesza puls
Mój niebieskipasek uważa też że mogę mieć zespół otella.
@Roslinka: tak ogolnikowo mowiac, to robienie z marihuany, czy jakiejkokwiek innej substancji odskoczni i czegos do czego sie ucieka, gdy jest zle, to bardzo zly pomysl, ktory tylko poglebia problem. wiem to z autopsji. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Roslinka: po pierwsze, odstaw zioło całkowicie. Jak już to poczytaj sobie o samym cbd bo podobno pomaga w depresji. Wiem co mówię, ziółko nie jest takie kolorowe jak się wydaje. Jeżeli masz predyspozycje do zaburzeń psychicznych to prędzej czy później pod wpływem thc one wyjdą. Ogólnie najlepiej by było jakbyś na czas leczenia (o ile się leczysz) odstawiła jakiekolwiek używki. Może głupio to zabrzmi ale to co mówią o zdrowym trybie