Wpis z mikrobloga

Właśnie skończyłem oglądać trzeci odcinek miniserialu HBO pt. "Czarnobyl". Trochę interesuję się tą tematyką, awarią, która przerodziła się katastrofę, pochłonęła dziesiątki, być może setki ludzkich istnień i spowodowała niezliczoną ilość chorób m.in. różnych postaci nowotworów. Byłem w zamkniętej strefie Czarnobylskiej dwukrotnie i planuję tam jeszcze wrócić. Historia tego miejsca i to, co można tam zobaczyć jest trudnym doświadczeniem, ale wartościowym. Oglądałem wiele dokumentów, w tym tych fabularyzowanych, poświęconych temu wydarzeniu i skutkom z nim związanych. Oglądałem relacje innych osób, które odwiedziły strefę, a także materiały przygotowane przez ludzi, których ta tematyka wciągnęła i "zafascynowała", o ile można takiego określenia użyć, bo w tym przypadku związane jest z tragedią, ale i poświęceniem tysięcy osób.
Wracając do produkcji HBO "Czarnobyl", uważam ją za rzetelnie i przemyślanie przygotowaną. Udało się oddać atmosferę, klimat okalający to miejsce, ludzi, ich emocje, myśli, trud, realia tamtego ustroju. Scenografia, dbanie o szczegóły, gra i wczucie się w role aktorów, to wszystko buduje u widza zainteresowanie, sprawia, że człowiek jest ciekawy, a jednocześnie "wzbudza" pokorę, skrajne emocje, a przede wszystkim szacunek wobec osób, które mniej lub bardziej świadomie, dobrowolnie bądź z poczucia obowiązku, walczyły ze skutkami awarii w Czarnobylskiej elektrowni atomowej. Należy pamiętać również o tych, którzy byli przymuszeni do pracy, oraz o tych, którzy nie byli bezpośrednio na miejscu, pracownikach wielu branż zmobilizowanych do walki ze skutkami katastrofy, o lekarzach, którzy opiekowali i próbowali pomóc ofiarom.
Serial zapewne ma znacznie mniej odbiorców niż inna, wybitnie spartolona produkcja HBO, ale uważam, że warto doświadczyć tego klimatu, tym bardziej, że poświęcono tej produkcji dużo uwagi i pracy. Co więcej, do tych odcinków wraca się bez znużenia, poprzednie obejrzałem 3-4 razy.
Dodam jeszcze, że żałuję, że jest to w formie miniserialu. Można było z tej historii stworzyć pełnowartościowy serial, szeroko i szczegółowo opisujący poszczególne czynniki doprowadzające do katastrofy, etapy późniejszych działań, historie miejsc i ludzi, również tych, którzy do dziś żyją w okolicach Czarnobylskiej elektrowni atomowej. Można by dużą część tej historii zamknąć w profesjonalnie przygotowanej produkcji.
Jakie są Wasze przemyślenia na temat tego serialu? Co byście polecili do przeczytania, obejrzenia osobom, które chcą zapoznać się z tematyką Czarnobylską?

c.....i - Właśnie skończyłem oglądać trzeci odcinek miniserialu HBO pt. "Czarnobyl". ...

źródło: comment_F4snxSHrP4E2UsdmFnAHLGcWSjelk8Sc.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zwora: Oglądałeś rosyjski film "Nierozłączni"? Film może nie jest wysokich lotów, ale jest tam krótko przedstawiona scena pogrzebu. Też robi wrażenie. Zwłoki traktowano jak niebezpieczny odpad, byleby szybko zakopać i zabezpieczyć, bez zbędnych obrządków.
  • Odpowiedz