Wpis z mikrobloga

@Gadgetztan: Miałem podoby przypadek, trochę mniejszy rozrzut i mniej odłamków, ale również wieloodłamowe przezstawowe złamanie. Największym problemem jest odtworzenie powierzchni stawu, żeby nie było nierówności i połapanie wszystkich odłamków razem. Ja chodzę jak zawodowiec, mam przeciwwskazanie do biegania, ale funkcjonuję.
W przypadku tego zioma być może unieruchomią staw (lub kilka), ale myślę, że szansa na kuśtykanie jest spora.