Wpis z mikrobloga

@OutOfLoss: Działa to tak, że składasz wniosek, określasz budżet, ilość pokoi, przybliżony metraż plus wymagania typu łazienka, CO etc etc, potem nikt na to nie patrzy i przydziela Ci jakiekolwiek mieszkanie, które nie zgadza się z żadnym z tych kryteriów. Co więcej, nie zgadza się też z określoną kwotą na remont. Oglądałam już cztery mieszkania, każde przewyższało kilkukrotnie założoną kwotę, nie wiem kto to określał, ale na pewno nie był w
Co więcej, nie zgadza się też z określoną kwotą na remont. Oglądałam już cztery mieszkania, każde przewyższało kilkukrotnie założoną kwotę, nie wiem kto to określał, ale na pewno nie był w tych mieszkaniach.


@obsess: Podejrzewam, że był w tych mieszkaniach problem w tym, że tego typu wyceny są robione według cen określonych w cenniku (wydawanym chyba przez GUS). A więc już samo to odbiega od realnych cen dostępnych dla przeciętnego mirka.
@obsess: @Micho_master:

5 lat to nie tak źle. Generalnie najgorszy chyba nie jest sam stan tych mieszkań, bo tak czy siak wszystko do generalnego remontu, więc rybka. Tylko te żulerskie kamienice :(

Jedno pytanie jeszcze: Czy aby się starać trzeba być zameldowanym w zs i odprowadzać podatki do miejscowego us?