Wpis z mikrobloga

Nie ma to jak puszka lodowatego zielonego Monstera z rana, zaraz po podniesieniu się z łóżka (zaraz potem mikro). Wczoraj popłynąłem, choć miałem tego nie robić. Zaczęło się niewinnie od dwóch piwek zalegających w lodówce, jakiegoś wina należącego do tych tańszych (20zł) które smakowało jak kompot i Nutelli: http://www.wykop.pl/wpis/4130967/zjem-go-i-za-was-nutella-omnomnomnom/ Zjadłem może 1/4 i skończyło mi się wino @anonim1133. Wówczas włączyło mi się ssanie i poszedłem w miasto do znajomych. Miałem tego nie robić, bo nie mam zbytnio pieniędzy po wtopieniu trochę na Janowicza. Idę szykować śniadanie dla mej Pani. Miłego dnia #dziendobry #jakzyc #problemy #kac #wino #nutella #kackupa
  • 1