Aktywne Wpisy
Pora na fajną statystykę.
Najniższa krajowa w roku 2009: 300 euro, Średnia cen mieszkań w Warszawie: 8800 zł/m^2
Najniższa krajowa w roku 2024: 600 euro, Średnia cen mieszkań w Warszawie: 16400 zł/m^2
To nie jest tak, że mieszkania #!$%@?ło poza skalę. Po prostu polaczki nic, a nic się nie wzbogaciły od roku 2009 :)
Można
Najniższa krajowa w roku 2009: 300 euro, Średnia cen mieszkań w Warszawie: 8800 zł/m^2
Najniższa krajowa w roku 2024: 600 euro, Średnia cen mieszkań w Warszawie: 16400 zł/m^2
To nie jest tak, że mieszkania #!$%@?ło poza skalę. Po prostu polaczki nic, a nic się nie wzbogaciły od roku 2009 :)
Można
Zazeraxim +18
Żeby skorzystać z takiej możliwości trzeba mieć paszport, wykupioną wycieczkę, ubezpieczenie, jakieś 93 złote w dowolnej walucie na każdy dzień podróży i to wszystko.
W moim przypadku wyglądało to tak, że wycieczkę kupiłem przez Internet za chyba 63 złote, i w tej cenie było ubezpieczenie, wizyta w Zoo i przejazd taksówką do 5km. Na miejsce dostałem się pociągiem (Kraków - Grodno, kursuje raz dziennie).
Przejazd graniczny jest w Kuźnicy Białostockiej. Tam po polskiej stronie sprawdzano paszporty, po białoruskiej paszporty i dokumenty od biura podróży. Spodziewałam się jakichś szczegółowych pytań, ale nie było żadnego. Miła pani jedynie zapytała po polsku, czy pierwszy raz w Grodnie i to wszystko. Potem jeszcze odprawa celna na stacji w Grodnie, na której sprawdzają paszport, dokumenty i skanują bagaże i gotowe. Znów widząc polski paszport chcą rozmawiać po polsku. Napisy gdzie iść po rosyjsku i angielsku. Stacja nowoczesnie urządzona, z ekranami informacjymi c czym można, a z czym nie można wejść.
Ogólnie wjazd do Grodna - miły i bezproblemowy, nikt się mnie o nic nie pytał jak i po co przyjechałem.
Wziąłem ze sobą dolary, po przejechaniu na miejsce część wymieniłem na ruble w banku. 50 dolarów wymieniłem na 103 rubli z drobnymi. Na oko 1 białoruski rubel to 2 złote. W rzeczywistości trochę mniej, a tak będzie sobie to łatwiej zamieniać.
Pierwszy rzut na miasto - wszystko wygląda zupełnie jak u nas. Ulice czyste, tylko mniej billboardów, a na parkingach można zobaczyć samochody Лада. Ciekawe jest jeszcze to, że sporo napisów jest po białorusku, którego nie znam, ale mogę się domyślić co wszystko oznacza.
Popularny środek transportu to маршрутки, czyli coś w rodzaju naszych minibusów. Cena za przejazd to 1 białoruski rubel. Przy wysiadaniu mówimy "на остановке, пожалуйста", żeby kierowca widział, że ma się zatrzymać.
W następnym wpisie napiszę o tym, co i za ile można kupić w sklepach.
#podroze #rosyjski #grodno #bialorus
@Detharon: to jest obowiązkowe?
Określone też jest w jaki sposób dostanę się do Grodna (jeżeli podam, że pociągiem, to nie mogę przyjechać samochodem). Nie mogę też podróżować sobie gdziekolwiek, tylko w Grodnie i przyległych mu terenach.
Z tego co kojarzę, inne warunki są, jeżeli ktoś przyleci samolotem do Mińska.
@Detharon: ale samowolne zwiedzanie miasta jest dozwolone? Jeżeli ktoś wybiera się do Grodna na weekend, to musi mieć wykupione wycieczki na każdy dzień? Orientujesz się jak wygląda sprawa z wizą? Wystarczy "wykupić"? Czy ciężko jest dostać?
Nie wiem jak wygląda sprawa z wizą.
Wołaj
@Detharon Wrzuć linka do tego biura podróży. Ile płaciłeś za bilet kolejowy? Wrzuć rozpiskę cenową, bo jestem ciekawy. Ogólnie wrażenia pozytywne? Warto wg Ciebie?
Rozpiskę zrobię jak wrócę do kraju. Bilet między Warszawą a Grodnem kosztował 68.45 zł.
Póki co kierunek wschód to nie dla mnie. Ostatnio wymiksowałem się z wyjazdu służbowego do Moskwy i Petersburga przez Białoruś. Trochę z jednej strony żałuję, bo pewnie już nie będę miał okazji, no ale.. ¯\_(ツ)_/¯
Jako ciekawostkę dodam, że jak byłem we wrześniu 2018, to na wjeździe przeszukali mi całe auto bo szukali... mięsa. Musiałem nawet wyrzucić takie trójkątne kanapki ze stacji benzynowej bo było w nich po plasterku szynki ¯_(ツ)_/¯