Wpis z mikrobloga

@bojas1: w sumie to genialne, pewnie te debile i na to wpadną xD.

Słuchajcie mireczki, trochę zwiedziłem i polecam np wycieczkę do Stambułu - nie ma stref parkowania, jeżeli gdzieś płacisz za parkowanie, to u gościa na ulicy - auta stoją wszędzie, ludzie jeżdżą jak stereotypowy Włoch... i wiecie co? nie ma wypadków, a flow jest niezły - tzn. są korki, ale w 16mln mieście dziwne, by ich nie było
  • Odpowiedz
@camaro98: daj spokój, chłopaka wysadzili na lotnisku, obwieźli po starówce i wrócił do grajdołu i "on był na zachodzie" on wie xD. Takich teraz podróżników mamy, bo on nei będzie jeździł xxxx km, na cienkim wuju odwali wszystko biletem ryanair xD. Potem takie ludzie mówią, jakie Czechy są piękne, a ładna jest tylko Praga, reszta to depresja.
  • Odpowiedz
@m4kb0l: Słuchaj, nie wiem skąd to zdjęcie, ale prawda jest taka, że zasada więcej pasów się sprawdza i ogólnie american way się sprawdza. Skąd to wiadomo? Choćby stąd https://www.businessinsider.com/most-congested-cities-tomtom-traffic-index-2017-2?IR=T - dane TomToma - TYLKO JEDNO AMERYKAŃSKIE MIASTO wśród najbardziej zakorkowanych - i to LA. LA, gdzie w aglomeracji LA mieszka prawie 19mln ludzi. Tyle w temacie, over&out.
  • Odpowiedz
@Lapidarny: zależy czy porównujesz wioskę, czy miasta - w Monachium widziałem wyznaczone strefy parkowania wzdłuż chodników, podobnie we Włoszech. W Stuttgardzie czy Karlsruhe też. Tak więc chyba na innych zachodach byliśmy ¯\_(ツ)_/¯.
  • Odpowiedz
@Student_AWAS: Albo hurd dur w szwecji to nie ma korków w Sztokholmie to wszyscy na uchodźcach jeżdżą, jak tak to nie wiem w czym stałem te pond 3 godziny albo lepiej XDD Albo hurd dur amerykański styl budowy miast jest okropny i nie ludzki...nie wiem jak XDDD Widziałem go w Kanadzie i wiele bym dał żeby tam mieszkać. Pod każdy budynek na ludzie podjedziesz samochodem, nie musisz się bać że
  • Odpowiedz
@Lapidarny: no tak, ale te miejsca są wzdłuż chodników :]. Ogólnie w Monachium chyba najdroższe parkowanie zaliczyłem, 1 maja, chciałem kupić jakieś pierdoły w sklepie - jeździmy. Jest jakiś 24h.... patrzę - dworzec - niech będzie xD.

Pierwszy raz wtedy widziałem, by na dworcach sprzedawali surowe mięso, ale chyba w Polsce też ta rzeczywistość nas dogoniła. Ogólnie parking koło jednostki Polizei chyba 7E za45minut? jakoś tak, wiem, że drogo =].
  • Odpowiedz
@zarowka12 @maciekson @PostironicznyPowerUser @mnoo @Rzyleta @radziuxd
Dla osób, które nie wiedzą jak może wyglądać miasto i ze wsiowym chłopskim rozumem, gdzie zamiast poczytać próbuje wszystko brać na logikę, skrót myślowy "miasto jest dla ludzi", może być mało jasny.

Spieszę z pomocą.
Miasto nie może jednocześnie być zaprojektowane pod ruch kołowy i jednocześnie być atrakcyjne do korzystania z jego zasobów przez jego mieszkańców, być wygodne do podróży pieszych itd. to się wyklucza.
Węzły autostradowe, wielkie połacie parkingowe, wysokościowce. To wszystko sprawia że miasto ma nieludzką skalę, jest nieatrakcyjne, w rezultacie się wyludnia. Co to znaczy że ma nie ludzką skalę? Znaczy ni mniej no więcej tyle, że budynki i wolne przestrzenie są za duże by być komfortowe do przebywania między nimi, a miasto dla samochodów takie właśnie jest. Wynika to z dróg które muszą przejąc odpowiednio duży ruch czy parkingów które muszą starczeć dla wszystkich. Można sobie porównać byle jakie miasto Ameryki Północnej i jakieś śródmieście dużego miasta Europy zachodniej. W Ameryce w downtown ludzi się nie uświadczy, a w Europie już tak. Oczywiście problem jest bardziej złożony ale w telegraficznym skrócie, mniej więcej o
  • Odpowiedz
@WaveCreator: Nawet parkingi nie pomogą, jakiś czas temu policzyli, że w Poznaniu jest 16 tys. miejsc w centrum (w strefie parkowania, na parkingach podziemnych, naziemnych, prywatnych, itd. ) a największe ołbłożenie to 11-12 tys. , ale ludzie wolą stanąć na skwerku, trawniku, wjechać na zakaz, chodnik, zastawić bimby, tylko po to, żeby nie zapłacić za ten abonament czy inny kartonik.
  • Odpowiedz
@SwidraVytra: lobby motoryzacyjne zabiło biedne pociągi :/ Może ludzie po prostu woleli samochody oraz samoloty, które były lepsze i szybsze?.

Ludzie chcą korzystać z komunikacji kołchoźniczej? xD no właśnie widać po pasażerach - przykro mi to mówić, ale jest to w 90% najniższa, najgorzej usytuowana warstwa społeczena. Oni korzystają z autobusów, bo nie stać ich na auta/utrzymanie auta, a nie dlatego, że to wybierają. To samo z pasztetową, ludzie nie
  • Odpowiedz
Miasta są dla ludzi a nie samochodów


@koku: wewnątrz samochodów także są ludzie i często mają powód by nimi jechać. Gdyby ludzie woleli chodzić z buta albo jeździć rowerami to nie miałby kto jeździć samochodami.
  • Odpowiedz
@boing: Obawiam się, że wielu z nich z tego samego powodu wybiera najbardziej zatłoczone drogi - żeby tylko zaoszczędzić te 50 groszy na dodatkowym kilometrze, który musieliby nadłożyć żeby okrężną drogą być szybciej w domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz