Wpis z mikrobloga

  • 1704
Mirasy, jest inba. Siostra mojego przyjaciela miała brać ślub w pod koniec lipca i mieli oczywiście ustawionego fotografa już. Teraz fotograf im pisał, że musi odwołać bo ma operację syna - rzeczywiście, zrozumiałe. A co się okazało? W tym terminie otrzymał zlecenie na Santorini _ Całość na zdjęciach, reszta w komentarzach.

PS. Studio usuwa wszystkie negatywne komentarze na ten temat, przydałoby się chyba zrobić rozgłos.

#afera #slub #fotografia
SamChilders - Mirasy, jest inba. Siostra mojego przyjaciela miała brać ślub w pod kon...

źródło: comment_ck6yil4abzeVPWeiYxSBn5jsExj0fck9.jpg

Pobierz
  • 106
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@szczemat:

Oczywiście, że januszerka :)

Dobry DJ kasuje za zlecenie 3-4k. Nie puści kantem klienta, bo straci hajs. Inna rzecz, żaden DJ którego znam nie działa w pojedynkę. Jeśli zdarzy się wypadek losowy (choroba, wypadek) zawsze ma w pogotowiu zastępstwo - te kwestie są zaś uregulowane w umowie, którą popisuje się zawsze, aby chronić nie tyle klienta, co swoje interesy - pary młode też bywają kapryśne, warto o tym pamiętać.
  • Odpowiedz
@duch_biszkopta Piszę Tobie, że nie była to januszerka, chociaż takie zachowanie trąci januszerką na odległość. Jest to znany DJ w okolicy. Pomijam fakt, że nawet nie próbował pomoc PM, ale oczywiście zdajesz sobie sprawę, że dzień przed weselem ciężko kogoś załatwić (nawet wśród znajomych), bo terminy są już od dawna pozajmowane. 4k to bierze moze DJ w stolycy, bo u nas są ciut niższe stawki ;-)
  • Odpowiedz
@szczemat:

ale oczywiście zdajesz sobie sprawę, że dzień przed weselem ciężko kogoś załatwić (nawet wśród znajomych), bo terminy są już od dawna pozajmowane


No sorry, wypadki losowe się zdarzają, ale jakby nie był januszem to wiedziałby jak się przed czymś takim zabezpieczyć wcześniej. Taka postawa wobec klienta to właśnie dla mnie synonim januszerki
  • Odpowiedz
@SamChilders: ale z was dzbany xD może i nie potrzebna ta bajka z dzieckiem, ale kurde dają znać 2,5miesiaca wcześniej, że nie mogą a wy szukacie głów do ścięcia xD i jeszcze ten przytyk do żony ze ma nagrywać. Festiwal januszerki jak się patrzy. Dostali ofertę pracy w kurorcie podczas wakacji a wy chcecie żeby wam w przeprosinach stopy lizali. Rozumiem niszczyć komuś firmę jakby to zrobili tydzień przed ślubem,
  • Odpowiedz