próbuje akceptować swoją brzydotę zamiast w rozpaczy walczyć z własnymi przekonaniami że jestem nieładna tak, mam nieforemne rysy twarzy tak, s ą niesymetryczne tak, dla większości mężczyzn jestem niewidzialna tak, prawdopodobnie czeka mnie całe życie w cieniu ładniejszych koleżanek tak, prawdopodobnie nigdy nie będę w związku i nie bd miała rodziny tak, nikt na mnie nie patrzy na ulicy nawet jak się ładnie ubiorę i umaluje tak, nie mam nigdy z kim iść na wesele no i muszę jakoś z tym żyć. od rozpaczania nic się nie zmieni. nie stanę się ładna
@Sylwestrowiczka12: xDDD P-----l więcej o tym jaka jesteś brzydka, to sprawi, że będziesz się czuła atrakcyjniejsza i zyskasz w oczach facetów xD. Przy okazji gratuluje zajmujesz zaszczytne pierwsze miejsce na mojej czarnej liście
@Sylwestrowiczka12: bądź piękna wewnątrz, ciekawa i mądra, dobra i czuła, namiętna i biegła w miłości, bądź odważna w wyrażaniu opinii i sprawiedliwa w sądach. Jeśli taka będziesz to piękne dzbany będą ci trzewiki sznurować.
@Alzheimer: jestem taka naprawde bo w realu nie mówię o kompleksach tylko pokazuje swoją osobowość i ludzie mnie lubią bardzo. ale i tak cale dorosłe życie czuję się gorsza przez nieforemny ryj
@axrevi: codziennie 2 godziny się maluję i układam włosy, ubrania mam zawsze idealnie dobrane do mojej brzydkiej figury. Wcale nie grubej tylko brzydkiej. to nic nie pomaga
@TymRazemNieBedeBordo: mnie nikt nie będzie chciał leczyć z kompleksów bo co ma mi powiedzieć nieprawdę? poza tym ja się w realu nie przyznaje że uważam siebie za paskudną
@Sylwestrowiczka12 zupełnie nie o tym mówie, chodzi mi o prace w sensie nad psychiką Pewność siebie robi prawie całą robotę jeśli chodzi o relacje międzyludzkie xD
@axrevi: pracuje kochanie, dzięki temu się nie z-------m i korzystam z życia mimo bycia pasztetem. tylko to tak boli czasami że nigdy nikt mnie nie podrywa, moje najbrzydsze koleżanki mają więcej powodzenia niż ja, nikt nie może wytrzymać by na mnie patrzc więcej niż sekundę itp
tak, mam nieforemne rysy twarzy
tak, s ą niesymetryczne
tak, dla większości mężczyzn jestem niewidzialna
tak, prawdopodobnie czeka mnie całe życie w cieniu ładniejszych koleżanek
tak, prawdopodobnie nigdy nie będę w związku i nie bd miała rodziny
tak, nikt na mnie nie patrzy na ulicy nawet jak się ładnie ubiorę i umaluje
tak, nie mam nigdy z kim iść na wesele
no i muszę jakoś z tym żyć. od rozpaczania nic się nie zmieni. nie stanę się ładna
Daily lochy xD
Będąc brzydka i gruba też możesz być atrakcyjna
Była tak wyleczylem
Na tyle skutecznie że bolca wyrwala i z nim została ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Pewność siebie robi prawie całą robotę jeśli chodzi o relacje międzyludzkie xD