Wpis z mikrobloga

Siema mireczki!

Stworzyłem fanpage, tworzę społeczność.

Zacznę od siebie. Krótko, w kilku słowach. Jestem sneakerheadem. Zbieram buty od dobrych kilku lat, przez moje dłonie przewinęło się kilkaset par butów a kolekcja moich butów jest warta kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Ten fanpage to miejsce w które wchodzisz i masz dostęp do najnowszych premier, najciekawszych promocji, nowinek, ciekawostek. Spora liczba informacji podane w ciekawy sposób. Całość uzupełnia moja wiedza. Chcę zaszczepiać w ludziach zajawkę do butów. Nie musisz wiedzieć czym się różni wydanie GR od F&F, nie musisz rozróżniać modeli Jordana. Pokażę Ci wszystko z czasem, od tej ciekawszej strony ;)

Wiem, że istnieje kilka podobnych stron, ale za mną nie stoi żadna większa grupa ludzi, żadna marka. Nie mam zamiaru wrzucać reklam klapek na promkach z zalando czy wrzucać reflinki.

LINK DO FANPAGE

Jeżeli chiałbyś/chciałabyś wspomóc lajkiem, dobrym słowem lub opinią to będę bardzo wdzięczny!

#streetwear #modameska #ubierajsiezwykopem #tworczoscwlasna #sneakers #buty
  • 23
@Bluebot: i to jeden z celi, które sobie stawiam. Przybliżyć temat osobą, które na codzień z tym nie obcują. Buty potrafią definiować człowieka, a obecny rynek butów sportowych jest tak ogromny, że każdy znajdzie coś dla siebie.
@dnasstorm: jeżeli chodzi o wygodę to z tych opcji 270. Większa poduszka i większa wygoda. Z podobnych butów możesz sprawdzić air maxy 97 i 98. Mają troszkę zasłoniętą poduszkę więc łatwiej o bezpieczeństwo żeby tej podeszwy nie przebić. Z drugiej strony, adidasowej najmocniej polecam ultraboosty - wygodą biją air maxy. Można na promkach znaleźć od 350 zł. Nowy model - Nite Jogger też wydaje się być fajnym rozwiązaniem. Na pewno nie
@xXx_perun_xXx: Kupiłem Martensy, bo myślałem po przymierzeniu, ze je rozchodzę. Nałożyłem trzy razy i stopę miałem aż siną i obtartą (mam wysokie podbicie, tak się chyba mówi na tą cześć stopy, i te buty mnie strasznie tam gniotły). Dalej mam te buty ale nie noszę. To do 600 nic innego według Ciebie?

@Bluebot: OK, dzięki. Na pewno coś z tych wybiorę. Dziwne uczucie czyli? Nigdy nie miałem żadnych butów w
@dnasstorm: noszę martensy od.... 1 gimbazy czyli 2000 roku :>

to powinno mówić samo za siebie ;)

oprócz martensów kupuję najtańsze adidasy za 30-50 zł. Noszę i wyrzucam.
2-3 pary w ciągu roku.

A martensy mam na 3-4 lata.

mogłeś kupić podróby - sinizna się mogła brać z tego, że to skóra naturalna i mogła farbować :D jak w dowcipie
@xXx_perun_xXx: Kupiłem w oficjalnym sklepie Dr Martens w Brighton (UK) także nie są to podróby. Ok, nie zrozumieliśmy się, myślałem, ze masz jakieś inne buty, podobne stylowo do tych wyżej wymienionych ale powyżej 600zł a tu wychodzi na to, ze tylko Martensy do 600zl według Ciebie. Spoko, ale ja szukam czegoś w stylu jak te wyżej. Szczególnie na wiosnę i lato.
@dnasstorm: no dla mnie nie ma innych butów nadto

płacenie za adidasy 600+ to trochę rak mózgu

oryginalne adidasy, pumy czy najacze są za 2 stówy - nie kupuję bo są przereklamowane... a co dopiero mówić o tych samych firmach za 1000-2000 pln

nie, nie dam się #!$%@?ć w dupę za szpanowanie przed małolatami ;) sorry