Wpis z mikrobloga

Zostałem wychowany na słodkopierdzącego mamisynka, który jest tak grzeczny, że by muchy nie zabił. Nie jestem w stanie przeklnąć w towarzystwie, bo mnie tak mama wychowała żeby być kulturalny, tak samo w towarzystwie kobiet. Jak #rozowepaski przeklnie to mnie łapie zażenowanie, bo mnie mama wpajała, że dziewczyny nie przeklinają.
#przegryw #oswiadczenie #maniery
  • 8
  • Odpowiedz
@mirekzwirek8: Też jestem "nieprzeklinającym". Ciąży to tylko wtedy, kiedy chciałoby się coś zaakcentować mocniejszym słowem, niż te grzeczniejsze. Żeby chociaż ktoś to doceniał, a ludzie traktują to bardziej jako dziwactwo i coś raczej negatywnego. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz