Wpis z mikrobloga

@getin: jak nie rozumiesz to jesteś debilem po prostu. W dwumeczu większość jak nie wszystkie groźne sytuacje tworzył messi, bez niego w ogóle nie było by podjazdu z tym co prezentuje z przodu na przykład Coutinho. Jedyna rzecz to różnica mentalna u niego wczoraj a tydzień temu, gdzie gryzł trawę dosłownie. Mimo jednak to jako jedyny stworzył zagrożenie i zrzucanie na niego winy twierdząc, że zawiódł to chyba przesada. Pewnie przez
@getin: Rozumiem, że Barcy wystarczyła jedna bramka, żeby odwrócić los dwumeczu i ta presja ciążyła na Messim jako najlepszym piłkarzu, no ale Barca nie istniała wczoraj jako zespół. Z drugiej strony wczoraj taki Mane zjadał Messiego jako piłkarza, bo prezentował się fenomenalnie. Spójrz na C. Ronaldo. Prawie samodzielnie zdemolował Atletico w rewanżu, ale nie dał rady powtórzyć tego z Ajaksem ¯\_(ツ)_/¯ każdy jest taki dobry jak jego ostatni mecz. Jeśli chodzi
jak nie rozumiesz to jesteś debilem po prostu.


@deewu: to narracja przeciętnego kibica barcy, taka wasza inteligencja jak i całego zespołu w ostatnim meczu ( ͡º ͜ʖ͡º)